"Latający czołg" Kremla zestrzelony nad Ukrainą

Siły Zbrojne Ukrainy zestrzeliły kolejny potężny śmigłowiec Ka-52 Aligator. To cios dla Rosjan, którzy głoszą, że to najpotężniejsza maszyna bojowa w Ukrainie i unikat na skalę światową.

Siły Zbrojne Ukrainy zestrzeliły kolejny potężny śmigłowiec Ka-52 Aligator. To cios dla Rosjan, którzy głoszą, że to najpotężniejsza maszyna bojowa w Ukrainie i unikat na skalę światową.
"Latający czołg" Kremla zestrzelony nad Ukrainą /Ukraine Weapons Tracker /Twitter

Rosyjski postrach przestworzy, czyli śmigłowiec Ka-52 Aligator, bardzo często bierze udział w atakach na pozycje ukraińskie na wschodzie kraju i równie często jest niszczony za pomocą rakiet i ręcznych wyrzutni dostarczonych przez Zachód.

Niedawno Kamow Ka-52 Aligator został na przykład zniszczony przez członków 95. Brygady Desantowo-szturmowej za pomocą polskiego pocisku przeciwlotniczego PPZR Piorun. Teraz kolejna maszyna została zestrzelona w pobliżu miejscowości Wuhłedar, gdzie w ostatnich tygodniach toczyły się intensywne walki.

Śmigłowiec Kamow Ka-52 Aligator to chluba Kremla

Chociaż nie są jasne okoliczności katastrofy śmigłowca, zdarzało się, że Rosjanie sami niszczyli je, gdy te uległy awarii i wylądowały np. na polu. Jak tłumaczą analitycy wojskowi, zniszczenie swojego śmigłowca w takich okolicznościach, to rutynowa procedura, która ma na celu przeciwdziałanie dostania się zaawansowanego sprzętu w ręce wroga. Rosjanie obawiali się, że Ka-52 Aligator może zostać rozebrany na części i przewieziony do baz lotniczych NATO.

Reklama

Kamow Ka-52 Aligator to rosyjski śmigłowiec szturmowy, który pierwszy raz wzbił się w niebo w 1997 roku. Armia posiadała w chwili rozpoczęcia wojny w Ukrainie ok. 70 sztuk tych maszyn w różnych konfiguracjach. W ostatnim roku, Ukraińcom udało się zniszczyć aż 31 z nich. Śmigłowiec wyróżnia się swoim układem napędowym. Oparty jest na konstrukcji Kamowa. Maszyna została wyposażona w dwa duże, współosiowe i przeciwbieżne wirniki. Są one umieszczone jeden pod drugim.

Ukraińcy zniszczyli już 31 śmigłowców Ka-52 Aligator

Zapewnia to Ka-52 Aligator osiąganie większych prędkości, stabilniejszy lot, większą zwrotność i możliwość lądowania na małych powierzchniach. W czasie awarii maszyny, ciekawym rozwiązaniem jest odrzucanie wirników w taki sposób, by piloci mogli bezpiecznie się katapultować w swoich fotelach.

Ministerstwo Obrony Narodowej Ukrainy podało, że dotychczas żołnierzom udało się zestrzelić 31 rosyjskich śmigłowców Ka-52. Dokonano tego najróżniejszą bronią, nie tylko rodzimą, ale również tą otrzymaną od innych krajów świata. Nie jest tutaj tajemnicą, że duża część śmigłowców została zestrzelona właśnie za pomocą polskich Piorunów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ka-52 Aligator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy