Nie możesz spać? Zatrudnij menadżera snu

Nowe badanie pokazuje, że aplikacje do zarządzania snem działają, pozwalając spać dłużej i lepiej bez konieczności sięgania po tabletki nasenne. A mówili, że smartfony przed snem szkodzą...

Nowe badanie pokazuje, że aplikacje do zarządzania snem działają, pozwalając spać dłużej i lepiej bez konieczności sięgania po tabletki nasenne. A mówili, że smartfony przed snem szkodzą...
Walczysz z bezsennością? Warto spróbować menedżerów snu na urządzenia mobilne /123RF/PICSEL

Nie możesz spać? Aplikacje mobilne spieszą z pomocą

W ostatnich latach doczekaliśmy się chyba aplikacji mobilnych do wszystkiego - oprogramowanie na urządzenia mobilne liczy za nas kalorie, przypomina o piciu wody, monitoruje stres, ostrzega przed promieniowaniem UV czy organizuje sesję medytacji. 

Jakiś czas temu w sklepach z aplikacjami pojawiły się też aplikacje do zarządzania odpoczynkiem nocnym, czyli tzw. menedżery snu, które obiecują poprawę w zakresie długości i jakości snu. Pytanie tylko, czy faktycznie działają?

Grupa naukowców z programu badań nad snem i zdrowiem Uniwersytetu Arizony postanowiła to sprawdzić, a wyniki opublikowała w magazynie naukowym Frontiers in Sleep. Ten szczegółowo opisuje wyniki 12-tygodniowego programu, w którym wykorzystano aplikację Sleep Reset.

Reklama

W badaniu wzięło udział 564 uczestników (z czego 65 proc. stanowiły kobiety) w wieku od 30 do 60 lat, którzy realizowali standardowy program dostępny w tym oprogramowaniu. Korzystali oni również z dziennika snu aplikacji, ćwiczeń uważności i trackerów, aby monitorować swoje postępy.

To działa, możesz odstawić tabletki nasenne

I jak się okazuje, to naprawdę działa, bo w czasie eksperymentu średni czas snu uczestników badania wydłużył się o 44 minuty. Wiele zależy tu jednak od typowej długości snu sprzed eksperymentu, bo osoby śpiące mniej niż sześć godzin na dobę, z pomocą apki wydłużyły czas snu o nawet 85 minut.  

Wynika to m.in. z poprawy czasu zasypiania - uczestnicy, którzy zasypiali zwyczajowo w ciągu 30 minut od położenia się do łóżka, skrócili swój czas zasypiania o 53 proc., a osoby, którym zasypianie zajmowało zwykle godzinę, skrócili czas czuwania o 41 proc. 

Zdaniem naukowców nie bez znaczenia jest tu również fakt, że u uczestników badania spadła liczba nocnych przebudzeń, które uniemożliwiały wcześniej sen wysokiej jakości. Ogólna poprawa była zaś tak duża, że prawie połowa uczestników przestała używać środków nasennych po ukończeniu programu.

Jak wyjaśniają badacze, skuteczność aplikacji wywodzi się z tego, że "wykorzystuje te same naukowo udowodnione metody, które są stosowane przez najlepsze kliniki snu, takie jak Stanford i Mayo Clinic", a także takie "strategie naukowe", jak techniki oparte na poznawczo-behawioralnej terapii bezsenności i szkoli użytkowników w zakresie planowania behawioralnego, ekspozycji na światło i relaksacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sen | aplikacje mobilne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy