ONZ tworzy ID2020, czyli nową cyfrową tożsamość dla całej ludzkości
Projekt został stworzony przez Organizację Narodów Zjednoczonych i wiele największych na świecie koncernów czy organizacji. Ma na celu budowę nowego, niezwykle skutecznego systemu cyfrowej identyfikacji ludzi.
Eksperci uważają, że w obliczu pandemii choroby CoVID-19 ludzkość potrzebuje zupełnie nowego, uniwersalnego systemu identyfikacji, dzięki któremu rządy będą mogły lepiej kontrolować społeczeństwo i znacznie szybciej radzić sobie w zwalczaniu pojawiającego się zagrożenia. To najlepszy czas na takie eksperymenty, ponieważ wszyscy zjednoczeni są przeciwko wspólnemu wrogowi.
ID2020 ma bazować na technologii Blockchain, czyli na zdecentralizowanym systemie przechowywania danych, który obecnie na świecie uważany jest za najbezpieczniejszy i najbardziej efektywny. Dzięki nowej cyfrowej tożsamości każdy mieszkaniec naszej planety będzie posiadał swój rekord w bazie, w którym znajdą się najważniejsze dane na jego temat. System ma być jednolitym standardem obejmującym całą cywilizację.
Dzięki ID2020 skończą się problemy z kradzieżami dokumentów, ich fałszowaniem i utratą na skutek ataków cyberprzestępców. Brak legalnego dowodu osobistego tworzy tzw. lukę tożsamości. Uniemożliwia ona ludziom realizację podstawowych potrzeb życiowych. ONZ, największe koncerny i organizacje chcą odmienić na lepsze ten stan rzeczy. Szczególnie ma to być zbawienne w przypadku uchodźców, których fale obecnie zalewają np. Europę oraz segregacji osób zainfekowanych koronawirusem i odbywających kwarantanny.
System ma jednak drugie oblicze. Przeciwnicy globalizacji biją na alarm, że ID2020 to nic innego jak globalny system wirtualnego czipowania ludzi i permanentnej kontroli nad społeczeństwami. Daje on praktycznie nieograniczoną władzę nad każdym człowiekiem oraz pozwala małej grupce najbogatszych i najbardziej wpływowych ludzi na jeszcze większe bogacenie się i rozbudowywanie swoich korporacyjnych imperiów.
System ID2020 według nich doprowadzi do jeszcze większych podziałów społeczeństw, rosnącego problemu biedy i głodu. Ostatecznie ma sprawić, że ludzie będą jeszcze bardziej wyzyskiwani przez największe korporacje, które powinniśmy już traktować jak potężne kraje. Najnowsze zdobycze techniki pomogą władcom tworzyć niezwykle realną fikcyjną rzeczywistość, zamykać ludzi w kontrolowanych przez nich przestrzeniach i traktować jak ekonomicznych niewolników.
Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. ID2020/Pixabay