Powstała polimerowa powłoka, która zapobiega przywieraniu lodu

W okresie zimowym lód jest największą zmorą lotnisk, drogowców, kierowców samochodów i przechodniów. Niebawem nasze życie może jednak odmienić się na lepsze, a to za sprawą specjalnej polimerowej substancji.

Została ona stworzona przez naukowców z Uniwersytetu w Houston. Jest ona nanoszona na różne powierzchnie za pomocą sprayu i tworzy na niej warstwę cechującą się unikalnymi właściwościami odpychającymi lód. Twórcy substancji zapewniają, że bije ona na głowę wszystkie obecnie dostępne na rynku rozwiązania, a w dodatku jest ona w pełni przyjazna środowisku naturalnemu. Z jej pomocą służby porządkowe będą mogły zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy.

Polimerowa powłoka na bazie silikonu nowej generacji, przede wszystkim, będzie idealnym rozwiązaniem na o wiele skuteczniejsze odlodzenie samolotów, nie tylko tych pozostających się na lotniskach, ale również tych znajdujących się już w trakcie lotu. Powłoka ma bowiem zdolność usuwania lodu pod wpływem nawet małego pędu powietrza.

Reklama

Wynalazek z Houston będzie też zbawieniem dla przedsiębiorstw energetycznych. Pokrycie linii przesyłowych polimerem pozwoli ograniczyć ich awarie i przerwy w dostawach oraz zapewnić lepszą jakość usług. To dobrodziejstwo mogą docenić też właściciele pojazdów. Pokrycie polimerem szyb zapewni im lepszą widoczność w skrajnych warunkach pogodowych i wzniesie bezpieczeństwo podróżujących na wyższy poziom.

Naukowcy chwalą się, że powłoka potrafi zmniejszyć siłę przylegania lodu do powierzchni nawet kilkadziesiąt razy. Przy tym jest ona bardzo trwała, odporna na środki chemiczne i działania mechaniczne, do tego stopnia, że już utwardzonej nie można usunąć za pomocą papieru ściernego. Po jednym nałożeniu, polimer powinien służyć przez 10 lat.

Co ciekawe, zespół amerykańskich naukowców opracował też metodę szybkiego tworzenia i dobierania poszczególnych powłok do najróżniejszych powierzchni, w celu ich ochrony. Dzięki niej mogą oni modelować naprężenia występujące na granicy ośrodków, co następnie pozwala przewidywać i dopasowywać je do konkretnych potrzeb właściwości nowych materiałów. System można wykorzystać też na potrzeby tworzenia nowych, skuteczniejszych powłok antybakteryjnych lub superhydrofobowych.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. University of Houston

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy