Przygotuj się na Prima Aprilis. Najlepsze pranki na 1 kwietnia

Prima Aprilis to ten jeden wyjątkowy dzień w roku, kiedy jesteśmy w stanie wytłumaczyć sobie i innym przedsięwzięcie największej głupoty i błazenady, jaka tylko wpadnie nam do głowy. Oczywiście 1 kwietnia wszystko musi odbywać się w granicach rozsądku, bez sprawiania krzywdy i tym podobnych. Nie zmienia to jednak faktu, że możemy pokusić się o kilka wrednych lub zabawnych dowcipów.

To tylko prank, ziomku

Nazwa serwisu zobowiązuje, dlatego przygotowaliśmy listę kilku zabawnych pranków, które można wykonać z okazji Prima Aprilis. 1 kwietnia nie musi się przecież ograniczać do pisania bzdur i opowiadania dziwnych historii - możemy wziąć sprawy we własne ręce i samodzielnie sprawić, że ktoś zupełnie nie będzie wiedzieć, co się dzieje.

Co może się przydać? Nic szczególnego - wszyscy korzystamy z mobilnych urządzeń czy komputerów, dlatego skupimy się właśnie na tym sprzęcie i związanych z nim dowcipami. Bez skrajnie niebezpiecznych sytuacji, za to z humorem - przynajmniej po stronie wykonującego.

Reklama

Zniszcz Androida znajomej osobie

Zniszczenie to może zbyt duże określenie, wszak na skutek tego pranku nie dojdzie do absolutnie żadnych szkód czy strat, ale w pierwszej chwili ofiara z pewnością stwierdzi, że z jej urządzeniem jest coś mocno nie w porządku. Chodzi o wywołanie wrażenia, jakoby smartfon z Androidem zaczął działać niezwykle wolno.

Wchodzimy w ustawienia, następnie wybieramy zakładkę System i kilkukrotnie klikamy opcję Wersja kompilacji. Uruchomimy tym samym tryb programisty, który pozwoli nam na zabawę z niektórymi ukrytymi ustawieniami. Teraz pora na znalezienie Opcji programisty, w których umieszczona została zakładka Rysowanie.

Interesującym nas elementem jest Skala animacji okna, skala animacji przejścia i skala długości animacji. Domyślnie ustawienia te powinny wskazywać wartość 1x, ale my możemy wydłużyć je nawet dziesięciokrotnie. Oznacza to, że każde wyskakujące okienko czy przejście będzie trwało nawet parę sekund. 

To z łatwością doprowadzi nieświadomego użytkownika do szału. Opcję da się na szczęście bez problemu zmienić na domyślną wartość. Nie jest to najbardziej szkodliwy prank na Androida, ale dostarczy sporo radości widząc, jak znajoma osoba walczy z szalenie irytującymi animacjami.

Pisanie na iOS nigdy nie było trudniejsze

Czas na coś dla posiadaczy smartfonów od Apple. Ten żart na iPhone jest znany od lat, a nawet dziś można złapać na niego niespodziewającego się użytkownika telefonu z logo nadgryzionego jabłka. Chodzi o edycję pewnego parametru autokorekty. Niby nic, a sprawi sporo radości. No, chyba że to wam ktoś wywinie taki numer.

Wchodzimy w Ustawienia ogólne, następie wybieramy zakładkę Klawiatura i dodajemy skrót lub zastąpienie tekstu (zależne od tego, z której wersji iOS korzysta nasza ofiara). Teraz czas na właściwą zabawę. 

Mamy do wyboru dwie opcje, jedna oznacza frazę, a druga to, czym zastąpimy dany wyraz. Efekt zależy od naszej kreatywności, bo popularne słowa typu “Cześć" albo “Hej" możemy zamienić na cokolwiek tylko przyjdzie nam do głowy, jak na przykład “Parówki". Nie wiem, dlaczego akurat to przyszło mi do głowy, jednak ofiara pranka mocno się zdziwi, gdy nieumyślnie odpisze korzystając z zupełnie nieprzewidzianych wyrazów.

Apka, z której nie da się wyjść

Pozostając w temacie pranków na iOS, mamy dla was coś równie ciekawego. Wyobraźcie sobie, że korzystanie na smartfonie z danej aplikacji. Wykonujecie określone czynności, po czym chcecie ją zamknąć i zająć się czymś innym. Problem w tym, że jest to niemożliwe - wszystko za sprawą prostego triku. Ten dowcip na iOS możebyć również świetną zemstą za wcześniejsze krzywdy. 

Korzystamy z następującej ścieżki: Ustawienia > Ogólne > Dostępność > Dostęp nadzorowany, który włączamy. Ustawiamy kod dostępu (najlepiej coś prostego, co zapamiętamy). Teraz przechodzimy do docelowej aplikacji i trzykrotnie wciskamy przycisk boczny. Od teraz wyjście z danej apki będzie możliwe jedynie przy pomocy kodu, który sami ustawialiśmy.

Od nas zależy, jak długo potrwa męczarnia naszego znajomego. Swoją drogą, o tej opcji warto pamiętać np. podczas dawania telefonu do zabawy osobie młodszej. Może nie jest to najlepsza metoda na “spędzanie czasu" przez dziecko, ale jeżeli już, to można zablokować korzystanie z innych apek.

Polecamy na Antyweb | Prima Aprilis - jak fajne święto zamieniono w festiwal internetowej żenady

Najlepsze pranki na Windowsa

Żarty na Windows są stare jak... sam system komputerowy. Najlepsze dowcipy primaaprilisowe, którymi możemy potraktować użytkowników pecetów i laptopów są doprawdy różne, ale z pewnością zirytują poszkodowanego na tyle, aby sprawiło nam to radość - bez ponoszenia szkód w sprzęcie. No, chyba że delikwent się zdenerwuje i wyrzuci monitor przez okno. Za to nie ponosimy jednak odpowiedzialności.

Weźmy na przykład manipulację ekranem. Wystarczy wpisać do paska wyszukiwania frazę Orientacja Ekranu. W opcjach możemy zmienić ją ze standardowej do np. odwróconej. Wówczas wszystko działa odwrotnie, łącznie z myszką. Klasyka, a nadal bawi!

Polecamy na Antyweb | 
Fakty i mity o ładowaniu baterii, jak o nią zadbać aby służyła jak najdłużej?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: prima aprilis | dowcipy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy