Rosjanie przejęli Starlinka od Elona Muska. Oto ich reakcja

Rosyjscy żołnierze, w trakcie swojego ataku na pozycje ukraińskie na zachodzie obwodu ługańskiego, przejęli antenę kosmicznego internetu o nazwie Starlink, produkowaną przez firmę Elona Muska. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie, na którym widać, co zrobili ze swoim kosmicznym łupem.

Okazuje się, że innowacyjna technologia Elona Muska, która zapewnia już mieszkańcom nawet najbardziej dzikich zakątków naszej planety dostęp do globalnej sieci za pomocą systemu Starink, przerosła rosyjskich żołnierzy. Pierwszy raz mieli w rękach tak kosmiczne urządzenie.

Jako że nie mieli pojęcia, jak użyć anteny i co z nią zrobić, postanowili ją nieco zmodyfikować przy wykorzystaniu patyków i szarej taśmy, a następnie użyć jej jako stolika na kubki i żywność. Zdjęcie wygląda komicznie i jest kolejnym dowodem na to, że rosyjscy żołnierze to dzikusy. Przybyli na front ze swoich syberyjskich lepianek tylko i wyłącznie dla pieniędzy i darmowej Łady.

Niedawno w mediach pojawiło się zdjęcie latryny, którą rosyjscy żołnierze zbudowali obok okupowanego przez siebie ukraińskiego domu, w którym była działająca toaleta i prysznic. Jednak mobiki nie potrafiły z nich skorzystać, bo dla nich było to coś w rodzaju statku kosmicznego, dlatego postanowili zbudować z desek latrynę i normalnie załatwiać potrzeby fizjologiczne do rowu w ziemi.

Kosmiczny internet Starlink od firmy SpaceX pomaga ukraińskiej armii w komunikacji pomiędzy oddziałami, a nawet sterowaniu dronami czy łodziami kamikadze. Trzeba tutaj podkreślić, że ta technologia jest solą w oku Kremla, który zlecił hakerom, by zniszczyli Starlinka. Jednak ludzie Elona Muska tak dobrze ją zabezpieczyli, że obecnie uchodzi za najbardziej bezpieczną na świecie i daje na froncie dużą przewagę Siłom Zbrojnym Ukrainy.