Sztuczna inteligencja podpowie, z czego zrobić piwo
Nowe piwo? Nic prostszego. Algorytm opracowany przez naukowców z brytyjskiego Uniwersytetu w Greenwich podpowie, z czego można je zrobić.
Nowe gatunki piwa powstają tradycyjnie metodą prób i błędów. Zabiera to dużo czasu i jest dla browarów dość kosztowne. Warzenie złocistych trunków może jednak ułatwić sztuczna inteligencja.
Algorytm opracowany przez naukowców z brytyjskiego Uniwersytetu w Greenwich powie, z czego i jak uwarzyć piwo o pożądanych właściwościach. Wystarczy, że podamy mu, jakie cechy trunek ma posiadać, czyli zawartość alkoholu, poziomu goryczy oraz kolor.
Algorytm uczenia maszynowego najpierw generuje przypadkowe receptury, potem sprawdza, jakie powstałoby z nich piwo. Każdej z nich przyznaje ocenę za jakość, czyli zgodność z zadanymi mu kryteriami. Człowiekowi przedstawia te najlepsze.
Inspiracją do "piwa z komputera" były owady społeczne
Konstruktorzy algorytmu oparli się na sposobie, w jaki owady społeczne informują się o znalezionych zasobach pożywienia. Gdy pszczoła znajdzie pokarm, przynosi informację do ula. Wyruszające owady wybierają zwykle kierunek, w którym znajduje się źródło najlepszego pokarmu.
Jak piszą badacze, algorytm pozwala także na zmianę dotychczasowej receptury (na przykład, gdy zabraknie jednego ze składników) tak, aby piwo było jak najbardziej zbliżone do dotychczasowego. Może też posłużyć do “projektowania piwa" o zadanych walorach, nawet tych najbardziej obrzydliwych.
Naukowcy nie wykluczają, że w przyszłości nauczą algorytm także projektowania napoju o określonej ilości i konsystencji piany. I, choć to będzie trudniejsze, być może także o określonym smaku i aromacie.
Tworzone przez sztuczną inteligencję przepisy mogą być dużym ułatwieniem w tworzeniu nowych rodzajów piwa. Czy czeka nas obfitość nowych smaków na półkach sklepowych? Zobaczymy. Piwosze chętnie próbują nowych, kraftowych gatunków ulubionego napoju. Czy docenią pomysł "high-techowego" piwa? Trudno ocenić, czy nowy wytwór sztucznej inteligencji będzie smakował, czy raczej wzbudzał obrzydzenie.