Tak miała w przyszłości wyglądać Czarnobylska Strefa Wykluczenia w realiach ZSRR

W rosyjskim serialu sci-fi Chernobyl - Strefa wykluczenia możemy zobaczyć zupełnie inną wizję przyszłości całej Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, w której miasto Czarnobyl i Prypeć w dalszym ciągu rozwijają się w objęciach Związku Radzieckiego.

Czarnobylska Strefa Wykluczenia, po 32 latach od potwornej katastrofy jądrowej, zaczyna być coraz częściej odwiedzana przez jej dawnych mieszkańców i turystów z całego świata, którzy chcą poczuć niepowtarzalny klimat tego miejsca i odczuć na własnej skórze odciśnięte w murach Prypeci i Czarnobyla tysiące osobistych ludzkich tragedii.

W ostatnich latach zarówno rząd Ukrainy, jak i prywatne korporacje z różnych części kontynentu, postanowiły przemienić Strefę w tętniący życiem i skierowany na ekologię zakątek świata. Już teraz funkcjonuje tam pierwsza farma solarna, a w najbliższym czasie ma tam powstać największy tego typu obiekt na Ziemi. Jest też plan budowy nowych osiedli.

Reklama

Rozwój tego miejsca stał się również inspiracją do stworzenia rosyjskiego serialu z gatunku sci-fi o wdzięcznym tytule „Chernobyl - Strefa wykluczenia”.

Ukazana jest w nim zupełnie inna wizja przyszłości całej Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, w której miasto Czarnobyl i Prypeć rozwijają się w objęciach Związku Radzieckiego. Powyżej możecie obejrzeć jeden z odcinków tego intrygującego serialu.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Chernobyl - Strefa wykluczenia

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama