W końcu dotarły do Polski. Potężna broń dla Wojska Polskiego

Do portu w Gdańsku przybyły dziś potężne koreańskie armatohaubice K9 Thunder, czołgi K2 Black Panther i wyrzutnie Homar-K. Wojsko Polskie czekało na nie od dawna.

Do portu w Gdańsku przybyły dziś potężne koreańskie armatohaubice K9 Thunder, czołgi K2 Black Panther i wyrzutnie Homar-K. Wojsko Polskie czekało na nie od dawna.
Do Polski dotarły koreańskie armatohaubice K9 Thunder /Sztab Generalny WP /materiały prasowe

Wojsko Polskie wzbogaciło się dziś o kolejną potężną broń, która pozwoli lepiej bronić Polski w przypadku agresji Rosji. Najnowszy transport z Korei Południowej obejmował 12 armatohaubic samobieżnych K9, dziewięć czołgów K2 oraz osiem modułów do wyrzutni Homar-K.

Według Pawła Bejdy, sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, do tej pory Wojsko Polskie otrzymało 120 armatohaubic K9, 71 czołgów K2 oraz 54 moduły do wyrzutni Homar-K. W sumie nasza armia zamówiła dotychczas 364 koreańskich armatohaubic, ale jest opcja zwiększenia liczby aż do 672. Oprócz samych czołgów i armatohaubic, polska armia docelowo wzbogaci się również o 48 samolotów myśliwskich FA-50.

Reklama

Potężne armatohaubice K9 i czołgi K2 z Korei

Niedawno Polska dostarczyła na Ukrainę zamówione przez rząd w Kijowie ponad 70 sztuk armatohaubic Krab. Dlatego nowa dostawa tej broni z Korei jest tak ważna dla naszego bezpieczeństwa. Jak informuje MON, nasza armia chce docelowo dysponować aż 1000 sztuk armatohaubic. Jak pokazuje wojna na Ukrainie, ten sprzęt jest kluczowym w obronie kraju.

Trzeba tutaj mocno podkreślić, że armatohaubica w wariancie K9A1 ma być wyposażona w większą liczbę polskich podzespołów, jak m.in. system przeciwpożarowy, samoobrony Obra i kierowania ogniem Topaz. Najważniejszym elementem uzbrojenia armatohaubicy K9 jest 155-milimetrowa armata o maksymalnym zasięgu wynoszącym 40 km.

Armatohaubice K9 Thunder obronią Polskę przed Rosją

Pojazd jest napędzany silnikiem MT881Ka-500 MTU Friedrichshafen o mocy 1000 KM oraz hydropneumatycznym zawieszeniem. Pełna ochrona ABC zabezpiecza to działo przed różnymi rodzajami broni. System napędowy Firstec pozwala osiągnąć 52-tonowemu działu maksymalną prędkość 67 km/h.

K9 Thunder ma spawaną konstrukcję wykonaną z 20 000 kg stali pancernej MIL-12560H opracowanej przez POSCO, która jest wykorzystywana do produkcji czołgów K2 Black Panther. Jest ona w stanie wytrzymać uderzenie pocisków przeciwpancernych, min przeciwpiechotnych, a także odłamków pocisków OB 152 mm. K9 Thunder jest wyposażony w system TALIN (Tactical Advanced Land Inertial Navigator). Opiera się on na opracowanych przez Honeywell Aerospace żyroskopach, który minimalizuje wstrząsy wywołane ostrzałem.

Koreańskie czołgi K2 obronią Polskę przed Rosją

Tymczasem czołg K2 Black Panther ma trzyosobową załogę, 10,8 m długości, 3,6 m szerokości i 2,4 m wysokości. Prześwit wynosi 0,45 m z regulacją od 0,15 do ok. 0,55 m, dzięki zastosowaniu zawieszenia hydropneumatycznego ISU (In-Arm Suspension Unit).

Silnik wysokoprężny o mocy 1500 KM z w pełni automatyczną skrzynią biegów zapewnia prędkość do 65 km/h na drodze i 50 km/h w terenie oraz zasięg do 450 km. Jak zapewnia Hyundai, maszyna pokonuje przeszkody terenowe o nachyleniu podłużnym 60% i poprzecznym 30%, a także o wysokości 1 m, rowy przeciwczołgowe o szerokości 3 m oraz przeszkody wodne o głębokości 4,1 m.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: K9 Thunder | Ministerstwo Obrony Narodowej | Wojsko Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy