Z jakiego powodu i jak często Polacy kupują nowe smartfony? Nowe badanie rozwiewa wątpliwości

Będąc złośliwym, łatwo powiedzieć, że w tych czasach co chwila wydajemy masę pieniędzy na niepotrzebne gadżety, a telefony zmieniamy jak rękawiczki. Rzeczywistość jest jednak inna, a przynajmniej zmieniła się ona w ostatnim czasie. Najnowsze badania pokazują, że Polacy coraz roztropniej podchodzą do zmiany smartfona. Jak często kupujemy nowy sprzęt i co motywuje nas do zmiany? Najczęściej konieczność!

Polacy coraz rzadziej zmieniają swoje smartfony.
Polacy coraz rzadziej zmieniają swoje smartfony.123RF/PICSEL

Kiedy zmieniać smartfon?

Portal rankomat.pl postanowił sprawdzić, co motywuje Polaków do zmiany telefonu na nowy model. Powodów może być wiele, ale tylko jeden dotyczy aż 28% ankietowanych. Ci decydują się na zakup nowe urządzenia jedynie w przypadku awarii dotychczasowego smartfona. Drugim najpopularniejszym powodem jest gorsze działanie, np. zacinanie — to dotyczy co piątego Polaka.

Podium powodów do zmiany telefony zamyka kończąca się umowa z operatorem i dotyczy 14% ankietowanych. Nic w tym dziwnego — decydując się na zakup urządzenia wraz z abonamentem możemy śmiało skorzystać z nowej oferty, nie generując większych kosztów, a zyskując nowe urządzenie. Pozostałe odpowiedzi dotyczyły najwyżej kilku procent badanych. Tym samym ciekawa oferta operatora nakłania do zmiany 7% z nas, a 5% nie ma w ogóle zamiaru dokonywać zmian.

Dlaczego Polacy decydują się na zmianę telefonu?
Dlaczego Polacy decydują się na zmianę telefonu?Rankomat materiał zewnętrzny

W obliczu nadchodzących premier (m.in. iPhone 15 czy Samsung Galaxy S23) warto sprawdzić, ilu z nas decyduje się na zakup nowego smartfona wraz z pojawieniem się na rynku nowego modelu. Spieszymy z odpowiedzią — zaledwie 3%.

Polacy rzadko zmieniają smartfon

Powyższe wyniki ankiety pokazują, że jesteśmy dość powściągliwi w kupowaniu nowych smartfonów. Najczęściej motywuje nas do tego umowa z operatorem, bardzo rzadko z kolei nowy model urządzenia. Choć nie zostało to ujęte w badaniu, spora część z nas wyszukuje też atrakcyjnych promocji. Nie zmienia to jednak faktu, że taki zakup zdarza się dość rzadko.

Średnio co dwa lata. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez Kantar w kwietniu 2022 roku. Statystyka ta dotyczy aż 80% z nas, choć nie do końca odpowiada naszym gustom i zapotrzebowaniom. Inne badanie wykazało, że niemal połowa Polaków chciałaby zmieniać telefon co 1,5 roku lub częściej. Przeszkodą okazują się jednak finanse.

Czekają nas oszczędności

Zaciskanie pasa trwa i trwać będzie. Raporty jasno wskazują, że sytuacja ekonomiczna nie poprawi się w najbliższym czasie, co skłoni wielu z nas do poszukiwania oszczędności w codziennych wydatkach. Czego mogą dotyczyć zmniejszone wydatki?

Według badania przeprowadzonego przez rankomat.pl w lipcu 2022 roku Polacy spróbują zaoszczędzić najwięcej na wyjściach do restauracji czy baru. Nieco mniej niż połowa z nas zaplanuje mniejsze wydatki na wycieczki czy wyjścia do kina lub teatru. Co ciekawe, znacznie mniej Polaków ograniczy wydatki na gadżety i elektronikę.

Tylko 36% z ankietowanych zadeklarowało zmniejszenie budżetu przeznaczonego na sprzęt elektroniczny — na przykład smartfon, komputer czy tablet. To jednak mogło ulec zmianie, wszak latem mieliśmy powody sądzić, że wraz z nadejściem nowego roku sytuacja się ustabilizuje, a jak to często bywa, jest zgoła inaczej.

Rynek elektroniki w 2023

Warto obserwować informacje dotyczące sprzedaży nadchodzących urządzeń. Sami producenci sprzętu przyznają, że mają niemałe problemy w wycenie swoich produktów. Taki kłopot dotknął Samsunga, który opóźnił premierę modelu Galaxy S23 z racji nieustanowienia optymalnej ceny.

Czy zatem sprzedaż drastycznie spadnie? Niekoniecznie. Mimo to spadki mogą być widoczne, szczególnie w segmencie flagowców. Coraz więcej producentów dostrzega potencjał w tańszych urządzeniach, jednocześnie przykładając więcej uwagi do stworzenia atrakcyjnego średniobudżetowego modelu.

Może okazać się, że flagowce staną się hitami gadżeciarzy i technologicznych dziennikarzy, a największa część konsumentów postawi na rzetelne i tańsze rozwiązania, bez rewolucyjnych funkcji. I tak najbardziej liczy się aparat i internet, prawda?

Biblioteka niezłomna. Ukraińcy mają miejsce, w którym czuć normalnośćAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas