Test Bose SoundSport Free

Bose SoundSport Free /materiały prasowe
Reklama

Bose SoundSport Free to bezprzewodowe słuchawki dla aktywnych. Mają certyfikat IPX4, solidnie trzymają się w małżowinach usznych, a przy tym grają rewelacyjnie. Czy warto wydać na nie 850 zł? Tego dowiecie się z naszego testu.

Nowe słuchawki bezprzewodowe Bose zostały stworzone z myślą o osobach aktywnie uprawiających sport. Niezależnie od tego czy wyciskasz siódme poty na siłowni, jeździsz na rowerze czy surfujesz, SoundSport Free dadzą ci wolność, której potrzebujesz.

Jak wyglądają?

Słuchawki Bose są niezwykle lekkie - każda z nich waży zaledwie 18 gramów. Mają one specjalne stożkowate końcówki StayHear+, które mają za zadanie utrzymać słuchawkę na swoim miejscu, niezależnie od wykonywanych ruchów czy spływającego potu. W praktyce to rozwiązanie sprawdza się bardzo dobrze - naprawdę niezwykle trudno jest przypadkowo wytrącić słuchawki z małżowiny.

Reklama

Wymiary słuchawek wynoszą 3,12 na 2,5 na 3 cm i mimo iż w porównaniu do konkurencji są dość spore, to ma to technologiczne uzasadnienie. SoundSport Free wyposażono w nowy, wzmocniony system antenowy, który utrzymuje stabilne połączenie ze smartfonem lub tabletem - niezależnie od tego w jakiej odległości się znajduje. Nie ma znaczenie czy korzystamy ze smartfona trzymanego w kieszeni, czy z tabletu odłożonego na półkę - producent gwarantuje dobrą jakość połączenia. Rzeczywistość nie jest jednak tak kolorowa, jak zapewnienia Bose. Kilkukrotnie zdarzyło mi się zerwanie połączenia, szczególnie podczas odtwarzania materiału wideo. Kolejne aktualizacje systemowe powinny ten problem zniwelować.  

Warto wspomnieć także o klasie szczelności IPX4, która zapewnia odporność na wodę i pot podczas każdego rodzaju ćwiczeń. Szczególna pochwała należy się końcówkom StayHear+, które świetnie spełniają swoją rolę. Po dłuższej sesji ze słuchawkami w uszach musiałem jednak odpocząć, bo czułem pewien dyskomfort w uchu. Wydaje mi się jednak, że to kwestia indywidualna - większość użytkowników nie doświadczy niczego nietypowego.

Dominującym materiałem użytym do budowy SoundSport Free jest wysokiej jakości tworzywo sztuczne. Spasowanie materiałów jest na wysokim poziomie, a przypadkowe upuszczenie słuchawki na dywan nie niesie ze sobą dodatkowych komplikacji (scenariusza z płytami chodnikowymi nie odważyłem się testować).

W pełni naładowane słuchawki pozwalają na 5 godzin ciągłego słuchania muzyki. Nie jest to najlepszy wynik na rynku, ale trzeba pamiętać o zaimplementowanych wewnątrz systemach redukcji hałasów oraz specjalnych przetwornikach poprawiających jakość brzmienia dźwięku. Plus każdorazowe odłożenie słuchawek do specjalnego etui powoduje ich podładowanie (rozwiązanie identyczne jak w przypadku Apple AirPods). Dzięki temu słuchawki zyskują dodatkowe 10 godzin pracy, a to już naprawdę dobry wynik.

Ciekawym dodatkiem jest także funkcja Find My Buds w aplikacji Bose Connect, która pokazuje gdzie i kiedy ostatnio używano słuchawek. Może to się przydać w przypadku zawieruszenia jednej z nich.

Jak grają?

Są na rynku słuchawki, które zapewniają lepszą izolację od otoczenia niż Bose. Nie da się całkowicie odciąć od otaczających nas dźwięków, zwłaszcza, że Free nie mają aktywnej redukcji hałasów (tego zapewne doświadczymy w kolejnej generacji). Z tego prostego powodu, słuchawki Bose najlepiej sprawdzają się w niezbyt zatłoczonych miejscach.

Brzmienie słuchawek Bose SoundSport Free jest bardzo podobne do innych słuchawek tego producenta. Poszczególne dźwięki są czyste, dobrze oddzielone, a basy są naprawdę głębokie (w porównaniu z Samsung Gear IconX). W moim odczuciu, Free są idealnie zbalansowane między bogatym a głębokim dźwiękiem. Najlepiej sprawdzają się podczas słuchania wszelkich mutacji muzyki elektronicznej. Z drugiej strony, wokal jest donośny i pełen życia, więc także radiowe hity dobrze tu brzmią.

Osoby, które chcą mieć nieco większą kontrolę nad swoimi słuchawkami, powinny ściągnąć na smartfona aplikację Bose Connect. Dzięki niej możemy ściągać regularne aktualizacje do słuchawek, sprawiając, że będą one działać coraz lepiej. Będę bacznie obserwował czy kolejne aktualizacje rozwiążą problem sporadycznej desynchronizacji słuchawek.

Podsumowanie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: słuchawki | Słuchawki bezprzewodowe | Bose
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy