Test HP Envy Spectre XT - ultrabook na jakiego czekałeś
HP Spectre XT może wydawać się kolejną nieudaną kopią MacBooka Air. W istocie to świetny ultrabook pełen licznych usprawnień praktycznych. Czym dokładnie nas urzekł? Odpowiedź w poniższym teście.
Segment ultrabooków to pole niekończącej się bitwy. Producenci poszczególnych modeli robią co w ich mocy, by przyciągnąć do siebie jak najwięcej konsumentów. W praktyce okazuje się jednak, że każdy z nowych ultrabooków przypomina poprzednika, a odrobina świeżości to nadprogramowy luksus, na który nie można sobie pozwolić. Na pierwszy rzut oka właśnie za taki komputer można wziąć HP Spectre XT - ultrabooka świetnie wykonanego, dobrze wyposażonego, ale pozbawionego fantazji. Czy słusznie?
Powrót do korzeni
Wraz ze szklanym Envy 14 Spectre, firma HP wprowadziła do oferty sporą egzotykę, tworząc sprzęt bezkompromisowy, stylowy, ale nie dla każdego. Teraz amerykański hegemon wraca do korzeni. Efektem jest Spectre XT - jednostka świetnie zaprojektowana i wykonana, w której wszystko jest chłodno wykalkulowane jak zastosowana technologia CoolSense automatycznie dostosowująca temperaturę chłodzenia do trybu pracy na maszynie.
Obudowa ultrabooka w całości wykonana została z metalu, dzięki czemu jest zwarta i solidna. Do obróbki poszczególnych elementów producent zastosował różne metody, dzięki czemu odznaczają się one od siebie zarówno wyglądem, jak i fakturą. Klapę wyświetlacza tworzy szczotkowane aluminium z prążkami wyraźnie wyczuwalnymi dotykiem, spód pokryto materiałem przeciwpoślizgowym, zaś całość okala wstęga wypolerowanego metalu.
Nieco gorzej jest, gdy sprzęt otworzymy. Czarna, błyszcząca ramka ekranu zdecydowanie nie pasuje do minimalistycznego designu całości. Co więcej, jest wykonana z plastiku i niepokojąco ugina się pod punktowym naciskiem. Zawiasy są szeroko rozmieszczone i stabilnie utrzymują matrycę pod preferowanym kątem.
Przestrzeń okalająca klawiaturę i touchpad to także kawał dobrej roboty. Spasowanie poszczególnych elementów nie budzi żadnych wątpliwości. Poza wspomnianą ramką ekranu, nic nie trzeszczy i nie ugina się pod palcami.
Zamknij oczy, nadstaw uszu
Ultrabook HP zaopatrzony został w 13,3-calową matrycę pracującą w rozdzielczości 1366 na 768 pikseli. Sam ekran charakteryzuje się przeciętnymi parametrami, a do liderów w tym segmencie sporo mu brakuje. Narzekać można przede wszystkim na błyszczącą naturę wyświetlacza oraz jego niską jasność maksymalną. Kąty widzenia nie zachwycają, więc oglądanie filmów w towarzystwie na Spectre XT nie należy do najprzyjemniejszych czynności. Matryca natomiast bardzo dobrze odwzorowuje kolory, dzięki czemu nie sprawiają one wrażenia wypranych.
Znacznie lepiej radzi sobie strona audio urządzenia. Nawiązanie współpracy z Beats Audio pozwoliło firmie HP zaoferować coś, czego brakuje konkurencji - dobrej jakości dźwięk nawet w niewielkim komputerze mobilnym. I Spectre XT ani nie wybija się ponad, ani nie spada poniżej rzetelnie wypracowanego przez giganta z Palo Alto standardu. Emitowany przez cztery wbudowane głośniki dźwięk jest ubogi w basy, ale liczne opcje korekty pozwalają na dostosowanie natężenia i barwy brzmienia do własnych upodobań. Muzyka z komputera mobilnego nigdy nie będzie tak dobra jak ze stacjonarnego, ale Spectre XT i tak na tym polu radzi sobie bardzo dobrze.
Komputer z bogatym wnętrzem
HP Spectre XT to ultrabook oparty na intelowskiej platformie Ivy Bridge. Serce komputera stanowi dwurdzeniowy procesor Intel Core i5-3317U o taktowaniu 1,7 GHz wspomagany przez 4 GB pamięci RAM. Za magazynowanie danych odpowiada dysk SSD o pojemności 128 GB, zaś grafika to domena zintegrowanej karty Intel GMA HD 4000. Całością zarządza preinstalowany Windows 7 Home Premium w wersji 64-bitowej.
Ogólna wydajność Spectre XT jest przyzwoita, choć zdecydowanie nie jest to sprzęt dla gracza. Dzięki możliwości pracy procesora w trybie Turbo, nawet bardziej zaawansowane czynności niż otworzenie strony internetowej czy sprawdzenie skrzynki pocztowej, nie powinny stanowić problemu dla ultrabooka HP. Wbudowany 4-komorowy akumulator pozwala natomiast nawet na 8 godzin autonomicznej pracy (po wyłączeniu WiFi i zmniejszeniu jasności ekranu), co jest bardzo dobrym wynikiem.
Warto dodać, że w seryjnie sprzedawanym modelu znajdziemy sporo dodatkowo zainstalowanych programów. Uproszczona wersja Adobe Photoshop i Premiere, Intel Identity Protection, dwuletnia subskrypcja Norton Internet Security i darmowy Absolute Data Protect na rok, to tylko najważniejsze z nich. HP Spectre XT 13-2000ew na polskim rynku można dostać już za 4500 zł.
Ultrabook w wydaniu eXTra
HP Spectre XT to ultrabook, na jakiego czekało wielu użytkowników. Wzorowo wykonany, stylowy i nieźle wyposażony, może być dobrą propozycją dla osób, które często podróżują, a nie lubią być obciążane przez dodatkowe kilogramy komputera mobilnego. Pomimo niewielkich gabarytów, Spectre XT jest niezwykle funkcjonalny - cieszy podświetlana klawiatura, wygodny touchpad oraz znakomity system chłodzenia. Te cechy, w połączeniu z rozsądną ceną, czynią z niego jednego z najlepszych ultrabooków dostępnych na rynku.
Plusy:
+ świetna stylistyka i jakość wykonania;
+ wzorowe chłodzenie;
+ podświetlana klawiatura i wygodny touchpad;
+ długi czas pracy na baterii;
+ bogate wyposażenie dodatkowe;
Minusy:
- tandetna plastikowa ramka ekranu;
- niewielkie kąty widzenia i jasność ekranu.