Test Huawei MediaPad M3

Tablety nie są już tak popularne jak jeszcze rok temu. Te tańsze tablety - dodajmy. Nadal jednak całkiem nieźle ma się segment tabletów z wyższej półki, urządzeń mających oferować najlepsze funkcje smartfonów i notebooków. MediaPad M3 ma być takim tabletem. Sprawdźmy czy jest tak naprawdę.

Umieszczony wraz ze słuchawkami (o nich za chwilę) w gustownym pudełku tablet Huwei MediaPad M3 wazy 310 gram i bardzo dobrze leży w dłoni. Jego wymiary (215 na 124 na 7,3 mm) są optymalne - tablet zmieści się do małej torby, plecaka czy nawet do kieszeni. Lekka, wykonana  z aluminium lotniczego obudowa dopełnia całości. Huawei od jakiegoś czasu wie, jak zadbać o odpowiednie wzornictwo swoich flagowych urządzeń - nie inaczej jest w tym przypadku.

W pudełku, oprócz ładowarki, instrukcji i wspomnianych słuchawek, znajdziemy jeszcze folię ochronną na ekran.

Tablet ma ekran o rozdzielczości 2560 na 1600 pikseli (359ppi) i przekątnej 8,4 cala. Jak sprawdza się w praktyce? Oferuje żywe, dynamiczne barwy. Efektywny kąt widzenia pozostaje bez zarzutu. Ekranowi nie jest nawet groźne promienie słoneczne. Technologia wyświetlania ClariVu3.0 Huawei zapewnia większą jasność i ostrość obrazu, a także filtruje szkodliwe dla oczu światło niebieskie. No właśnie, tablet ma bardzo interesujący tryb "Ochrona wzroku", dzięki któremu nasz wzrok nie męczy się tak bardzo podczas korzystania z urządzenia. Rozwiązanie szczególnie przydatne, kiedy korzystamy z M3 w nocy.

M3 w testowanej wersji miał Androida 6.0 z nakładką EMIUI autorstwa Huaweia, rozwiązaniem znanym ze smartfonów tej firmy. O czym jeszcze trzeba wspomnieć? Na rynku znajdziemy dwie wersje tabletu - z 32 GB i 64 GB wbudowanej pamięci. Oczywiście możemy skorzystać z karty microSD. M3 ma slot (nano) na kartę SIM, i wspiera technologię LTE.

Huawei wyposażył model MediaPad M3 w procesor Kirin 950. Procesor ma 8 rdzeni (2.3 GHz), a GPU to Mali-T880 MP4. Pamięć RAM? Aż 4 GB. Na co przekłada się ta specyfikacja? Na szybką pracę tabletu podczas korzystania z aplikacji, internetu, robienia zdjęć i grania. Aczkolwiek z tym ostatnim (gry) w przypadku najbardziej zaawansowanych graficznie tytułów bywa różnie - tablet potrafi gubić klatki animacji przy niektórych, wymagających grach.

Jak poradził sobie po uruchomieniu benchmarków? Antutu - 93 790 punktów, Quadrant Standard - 35 890 punkty. Wynik bardzo zbliżony do Honor 8. Nic dziwnego, oba urządzenia mają praktycznie taką samą specyfikację.

Jedną z zaskakujących zalet tabletu Huaweia okazuje się być jakość dźwięku. Mobilne urządzenie nie tylko ma dwa dobrej jakości głośniki, ale również korzysta z technologii Huawei SWS 3.0 i systemu HUAWEI Smart PA, a za zamianę sygnału cyfrowego na analogowy odpowiada przetwornik AK 4376 D/A od Asahi Kasei Microdevices. Co dają te rozwiązania? Dobrej jakości, "donośny" i wyróżniający się na tle innych urządzeń przenośnych dźwięk.

W zestawie z tabletem znajdziemy słuchawki, opracowane wspólnie z AKG, firmą wchodzącą w skład koncernu Harman International. Jak się sprawują? Doskonale dopasowują się do uszu i dostarczają dźwięk o niezłej jakości. Jeśli ktoś nie ma słuchawek z wyższej półki, po zakupie MediaPada będzie zadowolony.

Bateria w MediaPad M3 ma pojemności 5100 mAh. Przekłada się to na około 10 godzin oglądania filmów czy 5-7 godzin (zależnie od ustawień ekranu i wymagań sprzętowych gry) zabawy z grami 3D. Przy zwykłym, codziennym użytku (między 60 a 90 min dziennie), tablet pozostanie "na chodzie" przez kilka dni.

A aparat? Matryca w obiektywach z przodu i z tyłu mają taką samą rozdzielczość - 8 megapikseli (zdjęcia o jakości 3264 na 2448 pikseli). Tablet nie ma diody LED, zatem robienie zdjęć przy słabym świetle nie sprawdzi się. Jeśli jednak mamy odpowiednie oświetlenie - zdjęcia wychodzą całkiem poprawnie, szczególnie jak na tablet. Kamera z przodu dobrze sprawdza się w trakcie wideorozmów.