Audi i Disney pracują nad nowym rodzajem mediów. Zapowiedź na CES 2019
Wirtualna rzeczywistość, rozszerzona rzeczywistość, a może coś jeszcze innego? Trudno powiedzieć, bo firmy nie chcą zdradzać zbyt wiele szczegółów, zapraszając na targi w Las Vegas.
Integralną częścią każdej zapowiedzi autonomicznego pojazdu jest czas, jaki kierowca zyska dla siebie porzucają konieczność prowadzenia auta. Często mówi się o tzw. 25 godzinie, dzięki której dostaniemy okazję do relaksu, spania, nauki, pracy czy konsumowania - zarówno jedzenia, jak i mediów. I to właśnie tych ostatnich dotyczą najnowsze doniesienia pochodzące od Audi i Disneya, które postanowiły podjąć współpracę.
Niemiecki koncern wspomina o zupełnie nowym typie mediów, który ma zrobić użytek z nowo dostępnego czasu, ale szczegóły poznamy dopiero w trakcie targów CES. Jak twierdzi Nils Wollny z Audi, zaproponowali partnerstwo Disneyowi już półtora roku temu: - Wiecie z pewnością o Walt Disney Imagineering [część Walt Disney Company odpowiedzialna z kreowanie, projektowanie i konstruowanie atrakcji w disneyowskich parkach rozrywki na całym świecie - przyp. redakcji], które mocno siedzi w budowania doświadczeń dla klientów. Byli też mocno zainteresowani tym, co stanie się z samochodami w przyszłości.
Efektem jest współpraca oznaczona jako Audi Meets Disney, ujawniona na poniższym zwiastunie, która jest obecnie wielkim sekretem. Jak dodaje Wollny: - Nazwałbym to nowym typem doznań medialnych, który jeszcze nie istnieje, ale wykorzysta w pełni fakt, że znajdujemy się w autonomicznym samochodzie. Skupiamy się na czystym partnerstwie, nie takim marketingowym, które często obserwujemy w tej branży. Stworzyliśmy wspólnie coś zupełnie nowego, napędzanego nowoczesną technologią.
Będziemy coś zwiedzać, słuchać oglądać, w coś grać? Możemy jedynie gdybać, bo koncerny są bardzo tajemnicze, ale spokojnie można założyć, że będzie chodziło o interaktywne doświadczenie, najprawdopodobniej z wykorzystaniem wirtualnej lub rozszerzonej rzeczywistości. Co więcej, technologia dostępna będzie pewnie również poza samochodami, trudno wyobrazić sobie, czemu miałoby być inaczej. Tak czy inaczej, do styczniowych targów nie zostało już dużo czasu i wtedy wszystko stanie się jasne - no to czekamy!
Źródło: GeekWeek.pl/cnet
