Największy na świecie silnik lotniczy po testach. „To historyczny moment”
Roll-Royce opracował pierwszy demonstrator dla swojego silnika UltraFan. Testy przeprowadzone w „największym i najinteligentniejszym” obiekcie w Derby w Wielkiej Brytanii, który z resztą został wybudowany na potrzeby programu testowego UltraFan, przebiegły pomyślnie. To pierwszy od ponad pół wieku test zupełnie nowej architektury silnika. Zapewnia poprawę wydajności w porównaniu z dotychczasowym rekordzistą.
Rolls-Royce ogłosił pomyślne zakończenie pierwszych testów demonstratora technologii UltraFan w swoim zakładzie Derby w Wielkiej Brytanii.O jego budowie informowaliśmy Was pod koniec grudnia 2022 roku.
To historyczny moment dla Rolls-Royce'a - po raz pierwszy od 54 lat producent silników lotniczych testuje zupełnie nową architekturę silnika.
UltraFan zapewniać ma 10-procentową poprawę wydajności w porównaniu z Trent XWB, który obecnie jest najbardziej wydajnym dużym silnikiem lotniczym na świecie. Ten karbonowo-tytanowy gigant ma napędzać samoloty pasażerskie od lat 30. XXI wieku. Firma nie wyklucza również możliwości przeniesienia technologii z programu rozwojowego UltraFan do obecnych silników Trent.
W połączeniu ze zrównoważonymi paliwami lotniczymi wydajniejsze silniki z turbiną gazową będą kluczem do osiągnięcia celu branży, jakim jest lot zerowy netto do 2050 r. Dziś jesteśmy bliżej osiągnięcia tego celu.
UltraFan jest mocny, ekonomiczniejszy i bardziej cichy
Pomimo ogromnych rozmiarów UltraFan jest wyjątkowo lekki dzięki wykonaniu łopat wirnika (jego średnica to 3,56 metra) z kompozytu węglowego wzmacnianego tytanem. Zastosowane rozwiązania mają również sprawić, że emitowany hałas będzie nawet o 35 procent mniejszy. Jednocześnie UltraFan może się pochwalić mocą 89 000 KM. Producent jest pewny, że nowy silnik odniesie sukces przede wszystkim za sprawą mniejszego zużycia paliwa, które ma przełożyć się na widoczne oszczędności dla linii lotniczych.
Oprócz oszczędności pieniędzy zmniejszy również ślad węglowy linii lotniczej jednocześnie praktycznie eliminując emisję cząstek stałych i zmniejszając emisję NOx o około 40 procent.
Pierwsze testy przeprowadzono przy użyciu w 100-procentach zrównoważonego paliwa lotniczego w specjalnie do testów wybudowanym obiekcie Derby w Wielkiej Brytanii.
Przeczytaj także: