Tak wygląda największa na świecie stacja ładowania Supercharger dla Tesli
Popyt na pojazdy elektryczne na świecie rośnie w szybkim tempie i nic nie wskazuje na to, by ten trend miał się zmienić. Najlepszym przykładem tego jest Tesla, która buduje na gwałt nowe stacje Supercharger.
Tesla pochwaliła się na swoim profilu na Twitterze najnowszym przedsięwzięciem. Jest nim największa na świecie stacja ładowania pojazdów Supercharger. Powstała ona w mieście Firebaugh w Kalifornii, które leży pomiędzy San Francisco i Los Angeles. Na drogach pomiędzy tymi miastami przemieszcza się najwięcej elektrycznych Tesli w całych USA, dlatego firma podjęła decyzję o budowie tam nowej stacji.
Co niezwykłe, została ona wyposażona w aż 56 stanowisk Supercharger w najnowszej wersji V3. Oznacza to, że dysponują one mocą aż 250 kW. Taka moc pozwala w zaledwie 5 minut ładowania zapewnić energię w każdym modelu Tesli do przejechania 120 kilometrów. Oprócz stanowisk do ładownia, stacja oferuje klientom również sklep spożywczy i restaurację, w których można spędzić miło nas na ładowaniu pojazdu.
Niewiele ludzi zdaje sobie sprawę z faktu, że ogromnym rynkiem zbytu dla Tesli są teraz Chiny. To właśnie tam w najbliższych latach firma będzie inwestowała najwięcej. Tam też istnieje najwięcej na świecie stacji ładowania Supercharger V3 z aż 50 stanowiskami.
Elon Musk zapowiedział, że Tesla w przyszłym roku i kolejnych mocno przyspieszy budowę nowych stacji Supercharger w wersji V3. Najwięcej ich powstanie w Europie, gdzie Tesla zamierza zacząć sprzedawać nowe pojazdy z fabryki wybudowanej pod Berlinem w Niemczech.
Obecnie firma skupia się na najbardziej popularnym pojeździe, czyli Cybertrucku, który dopiero znajduje się w fazie prototypu, ale już złożyło na niego zamówienie ponad 500 tysięcy ludzi w samych USA. Tesla w ciągu najbliższych tygodni ma zaprezentować najnowszą wersję Cybertrucka, być może będzie to już wersja produkcyjna.
Źródło: GeekWeek.pl/Tesla / Fot. Tesla