Więcej zieleni w mieście. Warszawa posadzi rośliny na kolejnych kilometrach torów tramwajowych

Chociaż ostatnio często słyszymy o betonozie w polskich miastach, są też pozytywne wieści. Pojawiają się projekty, które mają na celu wprowadzenie większej ilości zieleni, zwiększenie przepuszczalności podłoża i umożliwienie infiltracji wody.

Coraz więcej tramwajów w Warszawie jeździ po zielonych torach
Coraz więcej tramwajów w Warszawie jeździ po zielonych torachTramwaje WarszawskieYouTube

Jedną z takich zmian są zielone torowiska w Warszawie, powstające w ramach projektu Zielone tory. Jak możemy przeczytać na stronie Urzędy Miasta, zielone torowiska w Warszawie mają już łącznie 27 kilometrów. Plany zakładają zwiększenie ich długości o kolejne 13 kilometrów w najbliższych latach. Pojawią się na Białołęce, Gocławiu i Wilanowie.

Korzyści z zieleni w Warszawie

Zieleń w mieście jest nie do przecenienia. Ta na torach oprócz aspektu estetycznego ma zmniejszyć również poziom drgań emitowanych przez jadące tramwaje, filtrują spaliny oraz obniżają temperaturę otoczenia. Woda opadowa może w tych miejscach swobodnie wsiąkać w ziemię, ograniczając spływ powierzchniowy.

Zielona Warszawa to jeden z moich priorytetów, dlatego wprowadzamy zieleń wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. To nie tylko nowe drzewa i krzewy w warszawskich lasach, parkach i wzdłuż ulic. Zazieleniamy też tory tramwajowe, wiaty przystanków, a nawet słupy trakcyjne
mówi Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy

Kolejny kilometr w planach

Dzięki przetargowi, który ogłosili tramwajarze, zazieleni się torowisko na dwóch odcinkach o łącznej  długości 1200 metrów.

Pierwszy to odcinek o długości 570 metrów, między placem Zawiszy a Żelazną. Drugi, nieco dłuższy mający 668 m będzie między rondem ONZ a dworcem Warszawa Centralna. Łączna powierzchnia nasadzeń wyniesie 4 km kw.

Prace mają być prowadzone w nocy, aby nie było konieczności wstrzymywania ruchu. Tempo będzie również zależne od pogody.

Zastosowana roślinność w Warszawie

Trawa, która porasta część torowisk i wymaga stałego podlewania, została więc w kolejnych inwestycjach zastąpiona odmianami rozchodnika.

Dzięki zestawieniu różnych gatunków, torowisko ma zmieniać kolor w momencie kwitnienia. Wprowadzanie nowych roślin powiązane jest również z obserwacjami, jak radzą sobie w takich warunkach. Sprawdza się, jak się przyjmują na torach i jakie technologie zazieleniania stosować.

Czytaj także:

Ukraińska kopalnia kontynuuje wydobycie, mimo zbliżania się linii frontuAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas