Zero SR/F, czyli elektryczny motocykl z zasięgiem ponad 250 kilometrów
Zero Motorcycles, które można nazwać Teslą świata motocykli, zapowiedziało właśnie najnowszą kolekcję swoich elektrycznych dwuśladów, a wśród niej najbardziej zaawansowany model w swojej 13-letniej historii.
SR/F, bo o nim właśnie mowa, może się pochwalić nową cyfrową deską rozdzielczą, odświeżoną mobilną aplikacją i oczywiście czystą przyjemnością z jazdy, którą gwarantować ma moc 110 koni mechanicznych i zasięg do 321 kilometrów na jednym ładowaniu (z dodatkowym rozszerzeniem dla akumulatora). Jak łatwo się domyślić, tanio nie będzie, ale zainteresowani mogą zdecydować się na zakup już w kwietniu, bo wtedy doczekamy się oficjalnego debiutu motocykla.
Bazowa wersja sprzętu wyceniona na 18995 USD potrafi przejechać na jednym ładowaniu 259 kilometrów w mieście, 160 km na autostradzie (z prędkością 90 km/h) lub ok. 200 km mieszanej jazdy. Maksymalna prędkość pojazdy to 193 km/h, w zestawie znajdziemy szybką ładowarkę 3kW, a model dostępny będzie w dwóch wersjach kolorystycznych.
I choć już podstawa jest bardzo atrakcyjna, to Zero ma również coś dla osób, które oczekują jeszcze więcej. W takim wypadku można zdecydować się na wspomniane rozszerzenie baterii, dzięki czemu zasięg motocykla wzrośnie o jakieś 25%. Jest też dodatkowa opcja superszybkiego ładowania, która pozwala na naładowanie akumulatora od 0 do 95% w zaledwie godzinę. Model premium ma też podgrzewaną kierownicę, żeby dać właścicielowi jeszcze większe poczucie luksusu.
Podobnie jak Tesla w swoich samochodach, Zero również oferuje automatyczne aktualizacje dla swoich motocykli - jeśli tylko nowy software jest dostępny, system sam je pobierze. Jak już wspomnieliśmy, motocykl współpracuje również z aplikacją mobilną, dzięki której kierowca może śledzić swoje trasy czy otrzymywać powiadomienia na temat nietypowego zachowania motocykla. Co więcej, deskę rozdzielczą możemy w pełni dostosować do swoich preferencji, wybierając dane, które chcemy na niej widzieć - mówiąc krótko, inteligentny motocykl pełną gębą.
Źródło: GeekWeek.pl/engadget/Fot. Zero Motorcycles