Pegas: Rowerowe retro w rumuńskim stylu
Wpadł mi w oko podczas wizyty w Bukareszcie. Wyglądał dobrze i stylowo. Stalowa rama, kremowe opony, kierownica, jak w choperze, zamiast siodełka - wygodna kanapa. Niezła maszyna - pomyślałem. Pegas Strada 1 - bo o nim mowa, to rumuński rower miejski, którego produkcję wznowiono po prawie 30 latach przerwy. Tak jak my mieliśmy Rometa, Rumuni mieli Pegasa. Na tych jednośladach wychowały się całe pokolenia, których dzieciństwo przypadało na lata 70, 80 i 90. Nic więc dziwnego, że wskrzeszenie legendarnej marki przyjęto z tak dużym entuzjazmem. Obecnie firma w ofercie ma kilka modeli retro. Ceny? W przeliczeniu na "nasze" od 1000-1400 PLN. Niestety, aby kupić swojego własnego Pegasa, należy zorganizować import prywatny. Firma nie ma bowiem przedstawicielstwa w Polsce...
Pegas: Rowerowe retro w rumuńskim stylu
Wpadł mi w oko podczas wizyty w Bukareszcie. Wyglądał dobrze i stylowo. Stalowa rama, kremowe opony, kierownica, jak w choperze, zamiast siodełka - wygodna kanapa. Niezła maszyna - pomyślałem. Pegas Strada 1 - bo o nim mowa, to rumuński rower miejski, którego produkcję wznowiono po prawie 30 latach przerwy. Tak jak my mieliśmy Rometa, Rumuni mieli Pegasa. Na tych jednośladach wychowały się całe pokolenia, których dzieciństwo przypadało na lata 70, 80 i 90. Nic więc dziwnego, że wskrzeszenie legendarnej marki przyjęto z tak dużym entuzjazmem. Obecnie firma w ofercie ma kilka modeli retro. Ceny? W przeliczeniu na "nasze" od 1000-1400 PLN. Niestety, aby kupić swojego własnego Pegasa, należy zorganizować import prywatny. Firma nie ma bowiem przedstawicielstwa w Polsce...