Rosjanie chcą zrekonstruować tupolewa. Znów poleci?
Rosjanie postanowili wyremontować bombowiec tupolewa i doprowadzić go do stanu lotnego. Będzie to jedyny zdatny do lotu Tu-2 na świecie.
Rosjanie chcą zrekonstruować tupolewa. Znów poleci?
Rosjanie postanowili wyremontować bombowiec tupolewa i doprowadzić go do stanu lotnego. Będzie to jedyny zdatny do lotu Tu-2 na świecie.
Rosjanie kupili maszynę, która dotychczas znajdywała się w magazynach amerykańskiego muzeum War Eagles. Amerykanie nie eksponowali samolotu, więc nie było problemu ze sprzedażą maszyny. Bombowiec Tupolew Tu-2 został zakupiony przez Fundację Skrzydła Zwycięstwa.
Siły Powietrzne PRL również posiadały na stanie Tu-2. Osiem maszyn tego typu trafiło jesienią1949 roku do 7 pułku bombowców nurkujących. Niedługo później cztery egzemplarze w wersji rozpoznania fotograficznego trafiły do 30 pułku lotniczego Marynarki Wojennej. Maszyny znajdujące się na stanie Marynarki Wojennej służyły najdłużej – wycofano je ostatecznie w 1957 roku. Dziś jeden z zachowanych egzemplarzy można oglądać w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, a drugi w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie
Po zakończeniu II wojny światowej Tu-2 były wykorzystywane jeszcze podczas konfliktu w Korei przez siły powietrzne Chin. Samoloty te pokazały, że maszyny z napędem tłokowym nadal mogą w pewnych okolicznościach stanowić poważne zagrożenie nad linią frontu. Jednak pojawienie się większej ilości samolotów odrzutowych, zniwelowało zalety szybkich bombowców tłokowych.
Pierwsze samoloty serii produkcyjnej trafiły do jednostek liniowych wiosną 1944 roku. Były to wersje Tu-2D – bombowca dalekiego zasięgu, które jeszcze w postaci prototypu i samolot rozpoznania fotograficznego Tu-2R. Na początku 1945 roku w jednostkach bojowych znalazło się już 279 samolotów tego typu.
Pierwsze samoloty serii próbnej trafiły do 132 samodzielnego pułku bombowego we wrześniu 1942 roku. Mimo bardzo dobrych opinii, jakie wystawili samolotowi piloci frontowi, decydenci w Moskwie dali pierwszeństwo w budowie mają szturmowce Ił-2 i myśliwce Jakowlewa. Na rozpoczęcie seryjnej produkcji trzeba było poczekać rok.
Prace nad nowym bombowcem sowieci rozpoczęli w 1938 roku. Prototyp szybkiego bombowca został oblatany 29 stycznia 1941 roku pod oznaczeniem ANT-58. Załoga składała się z czterech osób - pilota, nawigatora-bombardiera, strzelca-radiotelegrafisty i strzelca pokładowego.
„Nie jest to samolot, który został zestrzelony lub uległ katastrofie. Nie badaliśmy jeszcze jego numerów seryjnych i nie śledziliśmy jeszcze jego dokładnej historii. To dopiero nas czeka. Każdy element zostanie zrekonstruowany lub przywrócony do stanu używalności” - powiedział prezes Fundacji Skrzydła Zwycięstwa Boris Osiatyński.
Egzemplarz, który został sprowadzony z USA do 1949 roku służył w siłach powietrznych ZSRR. Później został przekazany do Chin, gdzie znajdował się w linii do połowy lat 80. XX wieku. Na początku lat 90. został wyciągnięty z magazynów, rozmontowany i sprzedany do amerykańskiego muzeum.
„Na terenie Państwowego Uniwersytetu Technicznego w Nowosybirsku po raz pierwszy zostanie zrekonstruowany i doprowadzony do stanu lotnego bombowiec Tu-2. Prace rekonstrukcyjne zostaną przeprowadzone przez Aviarestawratsja. Prace te potrwają trzy lata” – poinformowało w czwartek 22 sierpnia biuro prasowe rosyjskiego Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.