Sztucznie wyhodowany stek
Jeszcze niedawno wydawało się, że nie będzie to możliwe. Dziś sztucznie wyhodowane mięso trafia na sklepowe półki i do restauracji.
Prace nad sztucznym mięsem trwają od wielu lat. Specjaliści mówią, że pojawienie się takiego rodzaju mięsa rozwiąże wiele problemów. Właściwości takiego mięsa można łatwo zmieniać i decydować o jego konkretnych własnościach odżywczych. Ponadto, jego produkcja oszczędza paszy potrzebnej na karmienie zwierząt i miejsca potrzebnego do zasiewu.
W przyszłości zniknie problem olbrzymich zanieczyszczeń powodowanych zarówno nawożeniem pól, jak i budowaniem i utrzymaniem olbrzymich zwierzęcych ferm. Jeszcze 10 lat temu ceny za takie mięso osiągały niewiarygodne ceny. Dziś jest niewiele droższe od tego produkowanego tradycyjnie. Szacuje się, że za kilka lat mięso produkowane w laboratoriach będzie tańsze niż tradycyjna hodowla.
Jak informuje biznes.interia: "sztucznie produkowana żywność mogłaby też pomóc rozwiązać problem braku żywności. Do 2050 roku ludzi może być już 10 mld. Szacunki mówią, że potrzeba będzie wówczas nawet dwukrotnie więcej żywności niż obecnie". Dzięki nowym technologiom laboratoryjna produkcja jedzenia może zaspokoić wzrastające zapotrzebowanie na mięso.
