Topinambur - "ziemniak" w wersji fit
Topinambur - to kopalnia składników odżywczych i kulinarnych możliwości. Zwany również słonecznikiem bulwiastym w szczególności powinien zagrzać miejsce w diecie diabetyków.
Bulwy topinamburu spożywane były przez Indian północnoamerykańskich w okresie przedkolumbijskim. Szybko zostały docenione przez kolonistów i zawędrowały do Europy i Azji. W XVIII wieku straciły na znaczeniu zastąpione przez ziemniaki. Współcześnie bulwy topinamburu traktowane są zwykle, jako dość ekskluzywne i rzadko spotykane warzywo, choć jak zauważa technolog żywienia Monika Przyjemska, wraz z modą na wszystko, co zdrowe i egzotyczne wracają do łask.
- Wraz z powrotem mody na wszystko, co zdrowe i zapewniające dawkę energii, tak potrzebnej przecież w naszej zabieganej codzienności, topinambur powrócił do łask. Biorąc pod uwagę, że jest nie tylko źródłem zdrowia i młodości, ale ma też wyśmienity smak, można jedynie dziwić się, że powrócił tak późno - przyznaje Monika Przyjemska.
Jak podkreśla ekspertka, topinambur jest źródłem nie tylko wartości odżywczych, ale także wielu składników mineralnych oraz witamin wzmacniających m.in. układ odpornościowy, pomagających w uregulowaniu pracy przemiany materii czy utrzymaniu właściwej mikroflory jelitowej.
Bulwy topinamburu są wartościowym składnikiem diety diabetyków i osób po chemioterapii. Inulina pomaga w normalizowaniu glikemii, a razem z pektynami i błonnikiem pomaga w oczyszczaniu organizmu, wiążąc szkodliwe związki i przyśpieszając ich wydalanie poprzez pobudzanie ruchów jelit.
- Najważniejszym składnikiem prozdrowotnym topinamburu jest inulina. To właśnie dzięki jej zawartości spożywanie topinamburu wspomaga pracę układu trawiennego oraz obniża poziom glukozy i cholesterolu we krwi. Polecana jest zatem zarówno w profilaktyce, jak i leczeniu cukrzycy oraz osobom z problemami żołądkowymi. Ponadto, topinambur zawiera magnez i witaminy z grupy B - istotne dla prawidłowej pracy układu nerwowego, potas - niezbędny do prawidłowej pracy serca i mięśni oraz krzem - korzystanie wpływający na jędrność skóry oraz dobry stan włosów i paznokci. Topinambur to także bogate źródło żelaza i tiaminy. Co równie ważne - nie zawiera tłuszczu ani cholesterolu - wyjaśnia Przyjemska.
Jadalną częścią roślin są bulwy, mają słodki, orzechowy smak, przyrównywany do karczocha i orzechów brazylijskich. Obecnie bulwy spożywane są jako warzywo zwykle po przegotowaniu, gotowaniu na parze lub upieczeniu. Ze względu na to, że najwięcej witamin znajduje się tuż przy powierzchni bulw, nie zaleca się ich obierania. Przed spożyciem wymagają oczyszczenia za pomocą szczoteczki i dokładnego umycia.
- Bulwy topinamburu można podawać na wiele różnych sposobów - można je gotować, piec, dusić, smażyć, blanszować, a nawet spożywać na surowo. Nadają się zarówno do świeżych sałatek, jak i wytrawnych sosów. Sprawdzają się również jako składnik zup jarzynowych - dodaje Przyjemska.
Poza spożywaniem bulw, wykorzystywane są one do produkcji inuliny oraz fruktozy, a pieczone bulwy mogą być też stosowane jako substytut kawy.
Monika Dzwonnik