Polacy w Rajdzie Dakar
Debiut Polaków w Rajdzie Dakar miał miejsce przed ponad dwudziestoma laty. W 1987 r. na starcie Rajdu stanął dziewięciotonowy Jelcz S 442.
Dziś wiadomo tylko, że do Dakaru nie dojechał. Rok później wystartowały trzy polskie ciężarówki - Jelcz (nie dotarł do mety) oraz dwa Stary 266, prowadzone przez załogi Jerzy Mazur - Tadeusz Obrocki oraz Tomasz Sikora - Jerzy Frank, którym udało się pokonać całą trasę Rajdu. Obie ciężarówki zdyskwalifikowano jednak za przekroczenie limitu czasu. W 1990 r. w Rajdzie Dakar wystąpiła pierwsza polska załoga samochodu osobowego - kierowca Andrzej Koper i chorwacki pilot Tihomir Filipovic (Land Rover 110), jednak i tym razem skończyło się na dyskwalifikacji.
Epoka po Jelczu
Na kolejny start polskich zawodników trzeba było czekać aż 10 lat. W 2000 r. w Rajdzie Dakar pojechało czterech motocyklistów. Jacek Czachor i Marek Dąbrowski (Yamaha WR400) zajęli odpowiednio 46. i 52. miejsce. Czachor ostatni odcinek jechał zmagając się z bólem pękniętej kości dłoni. Na 58. pozycji ukończył Rajd Piotr Więckowski z KM Cross Lublin, a jego klubowy kolega Dariusz Piątek nie dotarł do mety. W kolejnej edycji Rajdu Dakar polska reprezentacja była bardziej liczna. Drugi start zaliczyli Czachor (24. miejsce) i Dąbrowski (zrezygnował po wypadku na 10. etapie). Rajdu nie ukończył także debiutujący Wojciech Rencz (w 2007 r. został Mistrzem Polski w cross country), a sukcesem mogła pochwalić się załoga Andrzej Dziurka - Maciej Stańco (Toyota Land Cruiser), która dotarła do mety na 35. miejscu.
Martyna dojechała
Dwa samochody osobowe (Toyota Land Cruiser) prowadzone przez Polaków wystartowały w Rajdzie w 2002 r. Łukasz Komornicki i jego pilot Rafał Marton musieli wycofać się z powodu uszkodzonej turbosprężarki po jedenastu dniach jazdy. Druga załoga, Martyna Wojciechowska - Jarosław Kazberuk, mimo sporych kłopotów na trasie (500-kilometrowy etap pokonywali niemal przez dobę) zdołała dotrzeć do mety i zająć przedostatnie, 44. miejsce. Swoje lokaty z poprzednich lat poprawili motocykliści - Jacek Czachor ukończył Rajd na 20. pozycji, o jedno miejsce wyżej od Marka Dąbrowskiego.
Rajd Dakar 2003 to przede wszystkim świetne 9. miejsce motocyklisty Marka Dąbrowskiego i 13. pozycja Jacka Czachora. W rajdzie wystartowali także Łukasz Komornicki i Rafał Marton, tym razem w Mitsubishi Pajero. Jednak już od 2. etapu zaczęły się ich kłopoty z samochodem i ostatecznie załoga wycofała się na 7. etapie. Zrezygnować musiała także druga samochodowa załoga - Maciej Majchrzak i Maciej Dominiak (Autotraper), jadący Jeepem Grand Cherokee. Jarosław Kazberuk, startujący rok wcześniej z Wojciechowską, tym razem wystartował u boku Niemca Klausa Bauerle w ciężarówce Mercedes Unimog i ukończył Rajd na 16. miejscu.
Pokonali Colina McRae
Rajd Dakar 2004 uważany za jedną z natrudniejszych jego edycji to kolejne świetne wyniki Polaków. Jacek Czachor dotarł od mety jako 10. motocyklista, a najlepszą jak dotąd wśród polskich zalóg samochodowych 14. pozycję zajęli Łukasz Komornicki i Rafał Marton. Pokonali oni na trasie takie rajdowe legendy jak Szkota Colina McRae (zm. 2007) i zwyciężczynię Rajdu Dakar 2001, Niemkę Juttę Kleinschmidt. Zamiast kontuzjowanego motocyklisty Marka Dąbrowskiego w barwach ORLEN Team wystąpił Łukasz Kędzierski - debiutant zajął 38. lokatę i został uhonorowany nagrodą Fair Play. Wszystkich polskich uczestników przez cały Rajd wspomagała załoga Mercedesa Unimoga, pilotowanego przez Grzegorza Barana. Ciężarówka prowadzona przez Francuza Bernarda Malferiola dotarła do mety w Dakarze na 28. miejscu.
W 2005 r. przed motocyklistami z ORLEN Team na metę Rajdu zdołali dojechać tylko kierowcy teamów fabrycznych. Marek Dąbrowski zajął 11. lokatę, tuż za nim uplasował się Jacek Czachor. 60. miejsce zajął kolejny polski debiutant w Rajdzie Dakar - Krzysztof Hołowczyc, którego pilotował Belg Jean-Marc Fortin. Załoga ORLEN Team jadąca Mitsubishi Pajero zmagała się z olbrzymimi problemami technicznymi. Rok później Hołowczyca i Fortina, tym razem jadących Nissanem Pick-upem, wykluczyła awairia silnika (wycofali się w trakcie 4. etapu). Z kolei problemy zdrowotne nie ominęły Marka Dąbrowskiego. Polski motocyklista wycofał się z Rajdu Dakar 2006 z powodu dolegliwej kontuzji dłoni niedługo po starcie w 5. etapie. Do mety dojechał tym razem tylko jeden polski zawodnik - Jacek Czachor zajął 14. miejsce.
Rok temu aż 10
Aż 10 Polaków wystartowało w Rajdzie Dakar 2007. Sześciu Polaków wzięło udział w Rajdzie w barwach DiverseExtremeTVNturboTeam. Zespół wystawił dwie załogi samochodów Land Rover EvoDakar - z trasą Rajdu zmagali się Albert Gryszczuk i Jarosław Kazberuk oraz Robert Górecki i jego syn Ernest. Gryszczuk i Kazberuk w swoim debiutanckim starcie nie uniknęli poważniejszych wypadków, m.in. spadli z wydmy i dachowali, przez kilkaset kilometrów jechali ze złamanym amortyzatorem. Mimo to dotarli do mety i zajęli 95. miejsce wśród 109 załóg, które zdołały ukończyć Rajd. Nie powiodło się drugiej załodze samochodowej - Robert Górecki zachorował w Mauretanii (bakteryjna infekcja płuc) i musiał wycofać się z zawodów. Do zespołu DiverseExtremeTVNturboTeam należała także ciężarówka Mercedes Unimog, prowadzona przez Grzegorza Barana (pilotem był Rafał Marton). Ta załoga wycofała się z Rajdu po awarii skrzyni biegów na trasie 8. etapu.
Jacek Czachor (KTM LC4 660 RALLY) odniósł kolejny sukces - w swoim ósmym starcie powtórzył 10. miejsce z 2004 r., a na 14. etapie Rajdu zajął 2. lokatę. Drugi motocyklista ORLEN Team, Marek Dąbrowski (KTM LC4 660 RALLY), zajął 28. pozycję. Po wypadku na 13. etapie z rajdu wycofali się jadący Nissanem Navarą Krzysztof Hołowczyc i Jean-Marc Fortin.W Rajdzie Dakar 2007 wystartował także motocyklista Jarosław Cisak (KTM 660 RALLY). Zrezygnował po tym samym etapie, na którym doszło do awarii ciężarówki Barana i Martona. Cisakowi odnowiła się kontuzja ręki, uniemożliwiająca wielogodzinną jazdę przez pustynię.