Godzina i koniec! Limit dla małoletnich na TikToku. Tylko czy to podziała?

Bardzo łatwo jest uzależnić się od mediów społecznościowych. Zaprojektowane w taki sposób, by pochłaniać jak najwięcej naszej uwagi, dawać nam radość i powodować, że nie chcemy przerywać przeglądania, bardzo szybko sprawiają, że nie zapominamy o całym świecie. W końcu tylko jedno kliknięcie dzieli nas od kolejnej porcji rozrywki. TikTok jest świadomy problemu wśród młodych ludzi — i zdaje się mieć na to rozwiązanie. Ale czy ma ono chociaż szansę powodzenia?

60 minut dziennie. Czy to dużo czasu spędzonego w mediach społecznościowych? Dla wielu, którzy na co dzień nie przebywają w internecie, będzie się to wydawać niemal wiecznością. Dla osób mocno zaangażowanych w życie online to jednak zaledwie chwila. No ale przychodzi taki czas, kiedy trzeba się przyjrzeć swoim przyzwyczajeniom, bo nagle się okazuje, że nie pamiętamy o zjedzeniu obiadu, ale za to wiemy, co spożyli nasi znajomi.

O czas spędzany w internecie martwią się także rodzice małoletnich i to właśnie oni powinni się ucieszyć z funkcji, którą wprowadził TikTok. Chodzi oczywiście o limity czasowe.

Reklama

Polecamy na Antyweb | Uszkodzone składaki to coraz większy problem, nikt nie chce ich naprawiać

Czy limit będzie skuteczny?

Użytkownicy, którzy mają poniżej 18 lat, po 60 minutach korzystania z aplikacji zobaczą na ekranie swojego smartfona informacje o upłynięciu tego czasu. Gdy limit ten zostanie przekroczony... Nastolatek zostanie poproszony o wprowadzenie kodu dostępu, aby kontynuować oglądanie. No i tu pojawia się problem — ilu małoletnich w tym momencie powie: "Faktycznie, za dużo, pora porobić coś innego", a ilu z nich... wpisze kod i będzie oglądało dalej? 

Jeśli nastolatkowie wybiorą drugą opcję, to następną informację o limicie zobaczą po 100 minutach spędzonych w aplikacji. TikTok informuje też, że będzie wysyłał każdemu nastoletniemu użytkownikowi cotygodniowe podsumowania z informacją o czasie spędzonym przed ekranem.

Co ciekawe, rodzice będą mogli także skorzystać z opcji modyfikowania limitu w ramach funkcji tzw. parowania rodziny. Limit ten można zmieniać w zależności od dni tygodnia (można np. pozwolić na dłuższe przeglądanie aplikacji w weekend czy święta i krótsze w dniach powszednich). Rodzicom będzie też udostępnione podsumowanie dotyczące tego, ile czasu ich dziecko spędza w aplikacji.

Zmiana ta zostanie wprowadzona w nadchodzących tygodniach.

Chcesz coś dodać? Tu SKOMENTUJESZ artykuł.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: TikTok | Media społecznościowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy