TikTok każe Ci wyłączyć apkę i wyśle Cię do łóżka! To nie żart...

Uruchamiasz TikToka wieczorem w czwartek, scrollujesz, przeglądasz, coś może podśpiewujesz... i nagle za oknem robi się jasno, a do Twoich uszu dociera śpiew ptaków w piątek rano? Czasem tak bywa. Media społecznościowe są zaprojektowane w taki sposób, aby przyciągać naszą uwagę i trzymać ją przy sobie, ile się tylko da. TikTok jednak nie do końca chce, abyśmy przy aplikacji zarywali nocki — nowa funkcja ma nas przed tym uchronić.

Przeglądając różne aplikacje, bardzo łatwo się zagapić i nie zauważyć nieubłagalnie mijającego czasu. Zwłaszcza jeśli oglądamy ciekawe treści, które nas stymulują i dostarczają rozrywkę. Nim się obejrzymy, z godziny 19 czy 22 może się nagle zrobić nawet 3 w nocy, a obowiązki niestety nie odejdą, nawet gdy będziemy niewyspani.

TikTok powiadomieniem wyśle Cię do spania

Regularnie da się słyszeć narzekania użytkowników TikToka na temat liczby godzin, jakie spędzają w aplikacji, zwłaszcza w nocy. Co ciekawe, firma nie pozostała głucha na te głosy. W fazie testów znajduje się aktualnie funkcja, która może się okazać bardzo przydatna — aplikacja ma nas poinformować, że... czas zakończyć przeglądanie TikToka i trzeba iść spać.

Reklama

Czytaj także | Dziś naładujemy smartfon w 9 minut. Jak do tego doszliśmy?

Nowa funkcja pojawia się w ustawieniach czasu ekranowego w aplikacji. Użytkownicy, którzy biorą udział w teście zobaczą na ekranach swojego smartfona opcję "przypomnienia o śnie". Zasada jej działania jest prosta — musimy wskazać, o której chcemy udać się do łózka, a aplikacja w odpowiednim momencie wyświetli powiadomienie, gdy nadejdzie czas wyłączenia TikToka. Kiedy to się stanie, TikTok wyciszy otrzymywanie powiadomień przez siedem godzin, aby zniwelować możliwe zakłócanie naszego odpoczynku.

Skąd taki pomysł? Rzecznik TikToka mówi, że firma regularnie pracuje nad nowymi sposobami na wsparcie dobrego samopoczucia użytkowników. Zdanie na ten temat każdy może mieć inne, zwłaszcza biorąc pod uwagę kontrowersje dotyczące tej aplikacji — mowa między innymi o próbach jej zbanowania w Stanach Zjednoczonychzakazie używania jej na rządowych urządzeniach czy różnych niebezpiecznych trendach, które co jakiś czas zdobywają popularność.

Trudno powiedzieć, czy nowa funkcja faktycznie zmieni samopoczucie użytkowników, jednak z pewnością znajdą się ci, którzy z niej skorzystają. Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie zostanie wprowadzona do aplikacji. Ci, którzy już teraz chcą popracować nad czasem, jaki w niej spędzają, mogą skorzystać z funkcji planowania przerw w czasie ekranowym, która umożliwia ustawienie przypomnienia o konieczności zrobienia przerwy w przeglądaniu apki. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: TikTok | nowa funkcja | Media społecznościowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy