Chwile grozy na ISS. Wszystkiemu winny rosyjski statek
Astronomia
W sobotę doszło do awarii rosyjskiego statku kosmicznego Progress 82, który dokuje na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Okazało się, że z jednostki wycieka płyn chłodniczy, powodujący szybką utratę ciśnienia. Po chwili grozy udało się opanować sytuację i załodze ISS nic nie grozi.
- Awaria dotknęła rosyjskiego bezzałogowego statku Progress 82, który stacjonuje na ISS od października. Szykowany jest do zabrania na Ziemię śmieci, które nagromadziły się na stacji.
- W pewnym momencie doszło do silnej dekompresji statku na jego pokładzie, co mogło wywołać zagrożenie. Na szczęście sytuacja szybko znalazła się pod kontrolą.
- Obecnie rosyjscy inżynierzy z krajowej agencji kosmicznej Roskosmos współpracują z NASA nad rozwiązaniem przyczyn awarii.
- W dniu awarii statku Progress 82 na ISS zadokował kolejny rosyjski statek Progress 83, przewożący zapasy dla załogi.
- Pomimo napięć wielu państw z Rosją ze względu na wojnę w Ukrainie, Moskwa dalej bezpośrednio uczestniczy w projekcie ISS.