Jak pachnie kometa? Naftaliną, kadzidłem i migdałami

Po kilku latach analiz naukowcy ujawniają, co sonda Rosetta odkryła wokół komety Czuriumow-Gierasimienko. A jest tego dużo i są to związki organiczne, z których mogło powstać życie na Ziemi.

Koloryzowane zdjęcie powierzchni komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko wykonane przez sondę Rosetta
Koloryzowane zdjęcie powierzchni komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko wykonane przez sondę Rosetta123RF/PICSEL

Kometa 67P/Czuriumow-Gierasimienko jest jedną z niewielu zbadanych przez ludzi. I jedyną zbadaną tak dokładnie. W 2014 roku dotarła do niej sonda Rosetta, a na powierzchni komety wylądował próbnik Philae.

Sonda Rosetta okrążała kometę przez dłuższy czas. Podczas zbliżenia spektrometr ROSINA analizował ulatniające się z niej związki.

Naukowcy publikują, co odkrył spektrometr dopiero teraz, bo analiza wyników wcale nie była łatwa. Związków było wiele, a ich “odciski palców" nakładały się na siebie, co utrudniało jednoznaczną identyfikację. A na komecie wykryto całe bogactwo związków chemicznych.

Naftalen, kwas benzoesowy i benzaldehyd są na kometach

W pracy (opublikowanej w “Nature") naukowcy donoszą, że odkryli na komecie wiele związków organicznych. To związki, w których występują łańcuchy (lub pierścienie) węgla z dołączonymi atomami wodoru. Czasem zawierają też atomy innych pierwiastków (tlenu, azotu czy siarki).

Takie związki są podstawą życia na Ziemi. Nie jest więc wykluczone, że składniki potrzebne do powstania życia przyniosły na ziemię komety (oraz asteroidy).

Co wykryto na komecie 76P/Czuriumow-Gierasimienko? Między innymi naftalen (stosowany w środkach na mole), kwas benzoesowy (wchodzący w skład kadzidła), benzaldehyd (stosowany jako aromat migdałowy) oraz formamid. Z tego ostatniego związku powstaje na przykład jeden z aminokwasów - glicyna.

Ale związków organicznych jest, jak opisują to badacze, całe zoo.

Związki organiczne były długo przed powstaniem planet

Susanne Wampfler, astrofizyczka ze szwajcarskiego Uniwersytetu w Bernie, w komunikacie prasowym twierdzi, że odkrycia te zgadzają się ze scenariuszem, w którym związki organiczne były obecne w Układzie Słonecznym na długo przed powstawaniem planet. Komety są bowiem “żywymi skamieniałościami" z jego przeszłości (na co wskazuje ilość deuteru, izotopu wodoru). Niewiele w ich składzie zmieniło się przez ostatnie 4,5 mld lat.

Jak takie związki powstają w kosmosie? Naukowcy sądzą, że przyczynia się do tego promieniowanie ultrafioletowe gwiazdy. Pod jego wpływem z węgla i wodoru tworzą się proste związki zawierające kilka atomów. Potem takie związki łączą się w coraz bardziej złożone molekuły.

Nie jest to pierwszy raz, gdy astronomowie odkrywają złożone związki chemiczne w kosmosie. Wraz z meteorytami trafiały też na Ziemię. W pozostałościach kosmicznych skał w kwietniu tego roku wykryto wszystkie zasady azotowe (wchodzące w skład DNA i RNA). W czerwcu zaś badacze donosili, że w próbkach pobranych z asteroidy Ryugu wykryli wszystkie aminokwasy potrzebne do budowy białek.

Kapadocja. To nie efekty specjalne, ta bajkowa kraina istnieje naprawdę Interia.tv
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas