Jest nowa data startu misji Artemis 1 na Księżyc. Do trzech razy sztuka?

Po dwóch nieudanych próbach wystrzelenia rakiety księżycowej, NASA planuje trzeci start misji Artemis 1. Agencja będzie chciała przetestować rakietę SLS 21 września i ostatecznie wystrzelić ją w kosmos 27 września. Zapasowe okienko startowe jest planowane na 2 października.

  • Samo planowanie startu nie jest łatwe. NASA musi brać pod uwagę nie tylko gotowość maszyny do odpalenia, ale przede wszystkim warunki pogodowe. 
  • Okna startowe ustalane są zazwyczaj na dwie godziny, podczas których start musi się odbyć. Często jednak pogoda płata figle i do startu nie dochodzi. 
  • Ten zaplanowany na 27 września będzie kolejną próbą, miejmy nadzieję, że udaną.

70-minutowe okno startowe otworzy się wtedy o 11:37 czasu wschodniego (17:37 czasu polskiego). W przypadku niepowodzenia - kolejne okno startowe jest przewidziane na 2 października.

Reklama

Te terminy są o tyle problematyczne dla NASA, że 3 października ma być wystrzelona (wspólnie ze SpaceX) misja Crew 5 na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Tymczasem inżynierowie wciąż pracują nad naprawą awarii, która uniemożliwiła dwa starty rakiety SLS. W weekend wymienione zostały uszczelki, które według NASA, spowodowały wyciek wodoru. Jeszcze w tym tygodniu zespoły przeprowadzą pierwsze testy, by upewnić się że awaria została usunięta. Ostateczny test rakiety zaplanowany został na 21 września. 

Dwa nieudane starty misji Artemis 1

Pierwsza próba startu misji Artemis 1 na Księżyc została podjęta 29 sierpnia. Wówczas doszło do wycieku paliwa i start trzeba było przesunąć. NASA optymistycznie podeszła do naprawy i kolejny termin startu wyznaczyła na sobotę, 3 września. Wtedy jednak okazało się, że problem ciągle istnieje i nie ma szans na odpalenie rakiety SLS. 

Bezzałogowa misja Artemis 1 otrzymała od NASA kolejną szansę i nowy termin startu. Rakieta Space Launch System (SLS) ze statkiem kosmicznym Orion na jej szczycie cały czas stoi w gotowości na stanowisku startowym 39B terenu centrum lotów kosmicznych "Kennedy Space Center" na Florydzie.

Pierwszy termin startu zaplanowany na poniedziałek 29 sierpnia został odwołany przez usterkę wykrytą podczas próby jednego z silników na ciekły wodór i tlen. Jeden z czterech silników RS-25 oznaczony numerem 3 nie mógł osiągnąć odpowiedniej temperatury koniecznej do tego, aby zaczął pracować poprawnie. Kontrolerzy misji podejrzewają, że problem z silnikiem może być spowodowany przez wadliwie działający czujnik temperatury.

Podczas kolejnej próby startu NASA planuje rozpocząć słynne odliczanie o 30-45 minut wcześniej niż zwykle, aby jeszcze dokładniej monitorować temperaturę wszystkich silników. Musi być ona bardzo niska (-153.89 C), aby paliwo w postaci ciekłego wodoru i tlenu bez problemu dotarło do komory spalania silnika.

Ale podejrzanie wysoka temperatura silnika nr 3 to nie jedyne powody odwołania startu misji Artemis 1. NASA ujawniła, że był także mały wyciek wodoru z zaworu odpowietrzającego głównego zbiornika paliwa rakiety SLS. 

Misja Artemis. Człowiek chce wrócić na Księżyc

Bezzałogowa misja Artemis 1 to pierwszy etap powrotu ludzi na Księżyc. Statek kosmiczny Orion zaledwie okrąży Srebrny Glob. W 2024 roku w ramach misji Artemis 2 na pokładzie Oriona będą astronauci, a plan lotu jest prawie identyczny, jak w przypadku Artemisa 1

Najważniejsza część misji księżycowej, czyli Artemis 3 zaplanowana jest na 2025 rok. Wtedy ma dojść do ponownego lądowania ludzi na Księżycu po raz pierwszy od misji Apollo 17 w 1972 roku. Wśród astronautów, którzy postawią stopę na Srebrnym Globie, będzie kobieta. Misja Artemis zakłada także stworzenie stacji kosmicznej z modułem mieszkalnym na orbicie Księżyca. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Artemis | NASA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama