Misja zakończona sukcesem! Kapsuła Starliner bezpiecznie wróciła na Ziemię

Kapsuła Boeing CST-100 Starliner, która 20 maja osiągnęła orbitę i spędziła kilka dni zadokowana do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, bezpiecznie wróciła na Ziemię. Oznacza to, że przełożona z ubiegłego roku misja Orbital Flight Test-2 (OFT-2) zakończyła się pełnym sukcesem, a NASA zyskała nowego kosmicznego "przewoźnika".

Kapsuła Boeing CST-100 Starliner, która 20 maja osiągnęła orbitę i spędziła kilka dni zadokowana do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, bezpiecznie wróciła na Ziemię. Oznacza to, że przełożona z ubiegłego roku misja Orbital Flight Test-2 (OFT-2) zakończyła się pełnym sukcesem, a NASA zyskała nowego kosmicznego "przewoźnika".
Po blisko tygodniu w kosmosie kapusła Starliner bezpiecznie wróciła na Ziemię /NASA/Bill Ingalls /materiały prasowe

Boeing może w końcu ogłosić sukces swojej kapsuły CST-100 Starliner, która podczas trzeciej próby w końcu osiągnęła orbitę, zadokowała do ISS, a następnie wróciła na Ziemię. Podczas pierwszego lotu testowego w 2019 roku na skutek nieprawidłowo wykonanych obliczeń osiągnięcie kosmicznego domu okazało się niemożliwe, a druga próba na przełomie lipca i sierpnia 2021 roku została w ostatniej chwili odwołana z powodu problemów w zaworach układu napędowego.

Kapsuła Boeing CST-100 Starliner wróciła na Ziemię

Tym razem wszystko poszło zgodnie z planem i Orbital Flight Test-2 (OFT-2) zakończył się zgodnie z planem, tj. 20 maja kapsuła Boeing CST-100 oddzieliła się od rakiety Atlas V (United Launch Alliance), by po 31 minutach od startu osiągnąć orbitę, a po 25 godzinach zadokować się do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Tam spędziła 6 dni, a następnie ponownie odpaliła silniki, by wrócić na Ziemię i z wykorzystaniem specjalnych spadochronów wylądować bezpiecznie w White Sands Missile Range w Nowym Meksyku.

Reklama

Podobnie jak poprzednie próby, Orbital Flight Test-2 (OFT-2) był lotem bezzałogowym, chociaż na pokładzie znalazł się jeden "pasażer", a mianowicie manekin Rosie the Rocketeer, ubrany w skafander Boeinga, który pomagał utrzymać odpowiedni środek ciężkości kapsuły, a także 362 kilogramy żywności i wyposażenia dla astronautów.

W drogę powrotną kapsuła zabrała zaś ważące ponad 270 kilogramów zbiorniki Nitrogen Oxygen Recharge System, które dostarczają tlen mieszkańcom ISS - te zostaną napełnione i ramach kolejnych lotów wrócą na stację. 

Boeing CST-100 Starline - co to za kapsuła?

Boeing CST-100 Starliner to kapsuła wielokrotnego użytku (do 10 startów), która została wyprodukowana przez Boeinga w ramach programu NASA Commercial Crew Development. Ma średnicę o wielkości nieco ponad 4,5 metra, może pomieścić 7-osobową załogę i pozostawać na orbicie  przez okres do siedmiu miesięcy. Kapsuła jest kompatybilna z rakietami nośnymi Atlas V, Delta IV, Falcon 9 oraz Vulcan, a jej głównym celem jest transport załogi do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz innych przyszłych stacji kosmicznych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Starliner | Boeing
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy