Pierwszy na świecie start rakiety z silnikiem detonacyjnym

Zespół inżynierów z Łukasiewicz - Instytutu Lotnictwa pracuje nad innowacyjnym silnikiem detonacyjnym do rakiet. W ubiegłym roku jako pierwsi na świecie przeprowadzili udany start rakiety z takim napędem.

Zespół inżynierów z Łukasiewicz - Instytutu Lotnictwa pracuje nad innowacyjnym silnikiem detonacyjnym do rakiet. W ubiegłym roku jako pierwsi na świecie przeprowadzili udany start rakiety z takim napędem.
Polacy pierwsi na świecie przeprowadzili udany start rakiety z silnikiem detonacyjnym /123RF/PICSEL

Polacy mają na swoim koncie już wiele sukcesów związanych z innowacyjnymi napędami do rakiet. Teraz prace trwają nad technologią, która ułatwi wysyłanie na orbitę instalacji kosmicznych, a nawet jest przyszłością napędów do samolotów i statków kosmicznych.

Dzięki temu rozwiązaniu, budowa i serwisowanie napędów będzie znacznie tańsze, a eksploatacja o wiele dłuższa. Wygląda na to, że Polacy odegrają ogromną rolę w tej globalnej rewolucji. To niesamowite, że pracuje się nad nią w różnych częściach świata, ale to właśnie w Polsce powstał najbardziej zaawansowany tego typu silnik, a nawet został pomyślnie przetestowany.

Reklama

Inżynierowie z Łukasiewicz - Instytutu Lotnictwa przeprowadzili w pełni udany test rakiety z obrotowym silnikiem detonacyjnym RDE (Rotating Detonation Engine) w ubiegłym roku na poligonie użytkowanym przez Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia w Zielonce pod Warszawą.

Pierwszy na świecie start rakiety z silnikiem detonacyjnym

Prototyp silnika zadziałał zgodnie z planem. Pracował bezustannie przez 3,2 sekundy i zdołał rozpędzić rakietę do prędkości ok. 324 km/h. W trakcie testu wzbiła się ona na wysokość ok. 450 metrów. Silnik zasilany jest ciekłymi materiałami pędnymi. Przedstawiciele firmy tłumaczą, że tymi materiałami jest ciekły propan i ciekły podtlenek azotu.

Obecnie silnik jest stopniowo udoskonalany. Na razie nie wiadomo, kiedy wejdzie do komercyjnego użytku. Niedawno również Japonia przeprowadziła eksperymenty z rakietą napędzaną obrotowym silnikiem detonacyjnym RDE.

Jednak w przypadku technologii opracowanej przez inżynierów z Japońskiej Agencji Kosmicznej (JAXA), silnik RDE działał na gazowe materiały pędne i został uruchomiony w rakiecie dopiero w przestrzeni kosmicznej, a nie już w chwili jej startu. Ten nastąpił na silniku pomocniczym.

Polski silnik to rewolucja w samolotach i rakietach

Jak podkreślają inżynierowie z Łukasiewicz-ILOT, polskie rozwiązanie wyróżnia się umożliwieniem całkowicie samodzielnego startu rakiety już z poziomu gruntu. To znacznie bardziej zaawansowany poziom technologiczny obrotowego silnika detonacyjnego od japońskiego wynalazku i każdego innego, jaki dotychczas powstał na świecie.

W silnikach RDE spalanie odbywa się przy wyższym ciśnieniu. Posiadają one prostą i zwartą konstrukcję. Są lekkie, wytrzymałe i bardzo tanie w produkcji, zwłaszcza w porównaniu z klasycznymi napędami silników rakietowych. Tego typu napędy mają w niedalekiej przyszłości zastąpić silniki w rakietach i samolotach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: technologia | Kosmos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama