Powrót na Pandorę. Czy świat z filmu "Avatar" może istnieć naprawdę?

Już 16 grudnia 2022 roku na ekrany kin trafi "Avatar: Istota wody". To druga odsłona znakomitej produkcji Jamesa Camerona. Na nowo trafimy do niesamowitego, filmowego świata - na Pandorę, która wbrew temu, co myślimy, nie jest planetą. Co wiemy o tym miejscu i czy mogłoby tam istnieć życie takie jak na Ziemi?

Pandora w filmie "Avatar". Co to za miejsce?

Pandora to miejsce akcji filmu "Avatar", którego reżyserem jest James Cameron. 16 grudnia do polskich kin trafi druga odsłona produkcji.

Jest to naturalny satelita gazowego giganta o nazwie Polyphemus, który znajduje się w układzie Alfa Centauri na orbicie wokół składnika A. 

Średnica Pandory wynosi 11 447 kilometrów, a masa to 0,72 masy Ziemi. Ma tam panować grawitacja odpowiadająca 0,8 grawitacji panującej na naszej planecie.

Reklama

Pandora ma też własną atmosferę, która składa się z azotu, tlenu, ksenonu i dwutlenku węgla. Jej grubość stanowi 1,2 grubości powłoki gazowej na Ziemi. Skład atmosfery jest jednak toksyczny dla ludzi, dlatego w filmie oddychają oni przez specjalne maski.

Biologia Pandory w "Avatarze"

Pandora jest jednym z wielu naturalnych satelitów, które krążą wokół Polyphemusa. 

Ten świat obfituje w niesamowicie bujną roślinność i zróżnicowane gatunki zwierząt. Z perspektywy mieszkańca Ziemi występuje tam niesamowicie dziwne środowisko. Rośliny przypominają gatunki spotykane w ziemskich dżunglach. Są jednak nieco większe i bardziej egzotyczne, co może wynikać ze słabszej grawitacji. 

Ciekawostką jest to, że w nocy niemal wszystkie gatunki zachowują właściwości bioluminescencyjne, co sprawia, że środowisko Pandory dosłownie świeci w ciemności.

Interesującą cechą wszystkich roślin jest także sieć powiązań elektrochemicznych, która skutecznie działa na neurony, tworząc coś na rodzaj gigantycznego mózgu.

Istotne okazuje się również to, jak wyglądają zwierzęta na Pandorze. Wiele gatunków zdaje się odzwierciedlać organizmy spotykane na Ziemi. Lud Na’vi porusza się za pomocą zwierząt przypominających konie i sami zresztą są wiernym odzwierciedleniem organizmu człowieka. 

W filmie pojawiają się też jednak organizmy zupełnie oderwane od rzeczywistości. Wśród nich znajduje się gigantyczne stworzenie z głową w kształcie młota. Cechą wspólną zwierząt na Pandorze są ich rozmiary oraz liczba kończyn.

Jak wygląda codzienność na Pandorze?

Poza rytualnymi elementami życia rdzennych mieszkańców Pandory z plemienia Na’vi oraz tym, że według scenariusza filmu "Avatar", życie na Pandorze to nieustanna walka o przetrwanie, warto zgłębić kilka mniej oczywistych aspektów tamtejszej codzienności. Według informacji zawartych w filmie, Pandora jest jednym z wielu naturalnych satelitów Polyphemusa. 

Nocne niebo mimo, że prawie nigdy nie jest zupełnie ciemne, musiałoby wyglądać tam niesamowicie urokliwie. Dodatkowego romantyzmu całej scenerii dodają rośliny i insekty o właściwościach bioluminescencyjnych.

Pandora mimo tego, że jest naturalnym satelitą, posiada pokaźne rozmiary. Cechuje ją grawitacja słabsza od tej na Ziemi, ale przy tym również zdecydowanie większa gęstość atmosfery. To ułatwia poruszanie się gigantycznych helikopterów wojskowych oraz zwierząt latających. Stanowi także pewne ułatwienie w codzienności tubylców. Upadek ze znacznej wysokości niekoniecznie może oznaczać dla nich śmierć. Opór powietrza i słabsza grawitacja z pewnością ograniczyłyby dramatyczne skutki takiego upadku.

Mimo tych pozytywnych aspektów, takie warunki mogłyby być czasami dokuczliwe. Jako ludzie, nie mamy organizmów przystosowanych do życia w warunkach słabszej grawitacji, dlatego aby zachować dobrą kondycję, poza wcielaniem się w Avatara, należałoby dużo ćwiczyć. Zwiększona gęstość powietrza mogłaby okazać się również znacznym utrudnieniem w ucieczce przed drapieżnikami. Szybkie ruchy ograniczane byłyby przez opór stawiany przez powietrze.

Niewyjaśniona pozostaje także kwestia diety. Mimo, że na Pandorze nie brakuje owoców, a w ogrodzeniu bazy wojskowej uprawiana jest plantacja warzyw, nie wiemy, jak inny rodzaj pożywienia wpłynąłby na ludzki organizm przystosowany do ziemskich warunków.

"Avatar 2: Istota wody". Premiera w kinach 16 grudnia

Akcja filmu "Avatar: Istota wody" rozgrywa się ponad dziesięć lat po wydarzeniach z pierwszej części. 

To opowieść o rodzinie Jake’a i Neytiri oraz ich staraniach, by zapewnić bezpieczeństwo sobie i swoim dzieciom, mimo tragedii, których wspólnie doświadczają i bitew, które muszą stoczyć, aby przeżyć. 

W filmie ponownie wyreżyserowanym przez Jamesa Camerona, występują: 

  • Zoe Saldana
  • Sam Worthington, 
  • Sigourney Weaver, 
  • Stephen Lang, 
  • Cliff Curtis, 
  • Joel David Moore, 
  • CCH Pounder, 
  • Edie Falco, 
  • Jemaine Clement, 
  • Kate Winslet. 

Czy warto iść do kina? "Avatar: Istota wody": Pomaluj mój świat... na niebiesko [RECENZJA]

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy