Azowstal – krwawy symbol waleczności ukraińskich żołnierzy

W trwającej wojnie Azowstal został symbolem waleczności i wytrwałości ukraińskich żołnierzy. Był ostatnim miejscem oporu ukraińskich sił w okupowanym przez Rosjan Mariupolu. Zakłady były solą w oku Kremla, z kolei uwięzieni w schronach ludzie przeżywali udrękę.

Mariupol był oblegany przez Rosjan od lutego do maja 2022 roku. W trakcie walk miasto zostało niemal zrównane z ziemią wskutek rosyjskich bombardowań. Serhij Orłow, zastępca mera Mariupola, stwierdził w marcu 2022 roku, że "80-90 proc. miasta zostało zbombardowane. Nie ma ani jednego budynku bez uszkodzeń". Pod koniec marca ubiegłego roku w mieście nie było dostępu do prądu, jedzenia, czy wody, a międzynarodowi eksperci określali sytuację jako katastrofę humanitarną. Szacuje się, że w wyniku rosyjskiej napaści zginęło kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców miasta.

Reklama

Czym jest Azowstal?

Azowstal jest ukraińskim kombinatem metalurgicznym zlokalizowanym w Mariupolu na wschodzie Ukrainy u ujścia rzeki Kalimus. Został założony już w 1930 roku i należy do Grupy Metinvest. W przedwojennych czasach był monopolistą w kraju, w produkcji niektórych rodzajów wyrobów walcowanych. Rocznie produkowano tu 6 mln ton żeliwa, 7 mln ton stali, czy 4,5 mln ton wyrobów walcowanych.

Obrona Azowstalu

Po walkach w Donbasie w 2014 roku, dyrektor generalny zakładu nakazał przywrócenie wszystkich schronów zlokalizowanych na obszarze Azowstalu do pełnej używalności i nakazał również zapewnienie potencjalnym przyszłym użytkownikom suchych racji żywnościowych, wody i sprzętu koniecznego do długotrwałej obrony.

Obrona Azowstalu rozpoczęła się 18 marca 2022 roku. Olbrzymim walorem zakładu jest to, że posiada on złożony system podziemnych schronów i korytarzy, przez co jest powierzchniowo większy niż niejedno ukraińskie miasto. Ponadto budynki są zlokalizowane nad brzegiem Morza Azowskiego, przy ujściu rzeki - dzięki czemu Azowstal mógł zostać przekształcony w prawdziwą twierdzę. Od początku walk w Mariupolu, do Azowstalu ściągali mieszkańcy miasta, by schronić się przed inwazją i bombardowaniami.

Zakłady zostały całkowicie oblężone 10 kwietnia 2022 roku. Obrona (pułk Gwardii Narodowej Azow) została uzupełniona przez żołnierzy 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej. Siły rosyjskie kilkukrotnie próbowały zdobyć zakłady szturmem, lecz za każdym razem ponosiły porażkę. Wskutek tych nieudanych prób, Rosjanie zablokowali cały obszar, by następnie go intensywnie bombardować rakietami i artylerią. Pojawiły się również informacje, że Rosjanie wykorzystują do tego bomby fosforowe.

Katastrofa humanitarna w Azowstalu

Wskutek intensywnych ostrzałów ze strony rosyjskiej i uniemożliwienia ucieczki, zarówno żołnierze, jak i cywile znajdujący się w schronach doświadczyli dotkliwego niedoboru podstawowych rzeczy, czyli wody i jedzenia. Ponadto brakowało leków i amunicji. Z powodu stale zmniejszającej się liczby sterylnych opatrunków, antybiotyków i narzędzi medycznych żołnierze, którzy zostali ranni w obronie Azowstalu byli skazani na amputację postrzelonych kończyn lub nawet na śmierć z powodu zakażenia.

Zarówno żołnierze i cywile każdego dnia musieli racjonować jedzenie i wodę, by starczyło dla wszystkich, choć z pewnością wiele osób głodowało. Ciągły strach o własne życie i najbliższych, silny stres, nieustające wybuchy rosyjskich bomb, widok rannych żołnierzy i amputowanych kończyn, z pewnością zostawiło olbrzymią bliznę w ludziach, zwłaszcza u dzieci. Jednakże silna wolna obrońców Azowstalu mobilizowała resztę kraju do aktywnej obrony wobec rosyjskich najeźdźców.

Jak powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, były przeprowadzane liczne próby dostarczenia zapasów przez ukraińskie siły powietrzne do potrzebujących. - Przez wiele tygodni piloci śmigłowców, wiedząc, że 90 proc., z nich nie wraca, lecieli tam. Straciliśmy bardzo wielu lotników - powiedział Zełenski. Ludzie na całym świecie zbierali się na ulicach miast, by domagać się udzielenia pomocy obrońcom Azowstalu.

Koniec obrony zakładów

W trakcie walk 18 kwietnia niewielka grupa ukraińskich żołnierzy została złapana przez Rosjan. Mimo złożenia broni zostali zabici. Wroga armia kilkukrotnie stawiała ultimatum obrońcom Azowstalu, by się poddali, lecz ukraińscy żołnierze, nie chcieli skapitulować, ponadto obawiali się tego, że strona rosyjska nie dopełni obietnic nienaruszalności. Przez wiele tygodni Rosjanie nie chcieli stworzyć korytarzy humanitarnych, by wypuścić kobiety i dzieci. Ewakuacja cywilów udała się dopiero na początku maja.

Obrona Azowstalu zakończyła się 20 maja. Dowódca pułku Azow Denys Prokopenko poinformował, że dostał rozkaz o zaprzestaniu walk w celu uratowania zdrowia i życia żołnierzy od dowództwa wojskowego Ukrainy.

Jak podają ukraińskie źródła w Azowstalu znajdowało się aż 600 rannych ukraińskich żołnierzy, w tym aż 40 było w bardzo ciężkim stanie. Rosjanie wywieźli Ukraińców na okupowane przez siebie terytoria, w tym do więzienia w Ołeniwce. 29 lipca 2022 roku wspomniane więzienie zostało zniszczone w wyniku eksplozji, zabijając 53 ukraińskich jeńców wojennych (więźniami byli głównie obrońcy Azowstalu). Strona ukraińska twierdzi, że Rosjanie przez wybuch chcieli ukryć ślady tortur i ślady innych zbrodni.

29 czerwca miała miejsce wymiana więźniów, dzięki czemu uwolnionych zostało 144 ukraińskich żołnierzy, w tym 95 obrońców Azowstalu i Mariupola. Kolejna wymiana odbyła się w nocy z 21 na 22 września na granicy ukraińsko-białoruskiej. Wówczas do domów wróciło 200 ukraińskich żołnierzy, w tym 182 obrońców Azowstala i Mariupola.

14 maja 2022 roku członkowie ukraińskiej grupy Kalush Orchestra podczas zwycięskiego występu na Eurowizji 2022 wezwali społeczność międzynarodową do udzielenia pomocy obrońcom Azowstalu. Niedługo po tym ukraińska poczta poinformowała, że chce stworzyć specjalny znaczek pocztowy upamiętniający heroiczną obronę zakładów i zwycięstwo na Eurowizji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja | azowstal | Mariupol
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy