Gdzie nie podawać numeru PESEL? W tych miejscach uważaj!
Numer PESEL to jedna z najważniejszych informacji umożliwiających identyfikację naszej osoby. To szczególnie ważne, abyśmy go chronili przed dostaniem się w niepowołane ręce. Niestety, często recytujemy go tam, gdzie nie powinniśmy. Gdzie nie podawać numeru PESEL? W kilku miejscach należy zachować szczególną ostrożność.
Spis treści:
Numer PESEL - najważniejszy, jaki mamy
Numer PESEL to bardzo ważny element identyfikacyjny naszej osoby. Posiada go każdy obywatel Polski i jest niezbędny do korzystania z wielu czynności, na przykład załatwiania spraw w banku i nie tylko. To oznacza, że jego kradzież może wiązać się z bardzo poważnymi konsekwencjami.
Ale czy numer PESEL to dane wrażliwe? Nie - choć może być to zaskakujące, to numer PESEL nie spełnia wymogów określających tzw. dane wrażliwe w myśl ustawy o RODO:
Z punktu widzenia RODO numer PESEL nie jest zatem daną osobową tzw. „wrażliwą”, a zwykłą, podobnie jak imię czy nazwisko. Oznacza to, że na gruncie RODO numer PESEL nie podlega szczególnej ochronie przewidzianej dla danych tzw. „wrażliwych”.
Mimo wszystko ochrona naszego numeru PESEL jest bardzo istotna. Informacja ta razem z innymi danymi dotyczącymi naszej osoby mogą wpaść w ręce przestępców, a ci mogą je wykorzystać choćby do zaciągnięcia pożyczki w banku. Niestety, często bywa tak, że sami im te dane prezentujemy, nawet nieświadomie.
Gdzie nie podawać numeru PESEL?
Może być tak, że w danym miejscu lub sytuacji będziemy chcieli się wylegitymować, potwierdzić nasze prawo do danej usługi, podpisać dokument czy dokonać transakcji. Okazuje się, że może to być bardzo opłakane w skutkach, jeżeli numer PESEL podajemy zbyt głośno, lub przekazujemy tę informację osobie nieupoważnionej.
Gdzie nie podawać numeru PESEL? Jako pierwsza na myśl przychodzi apteka. Dla wielu osób podawanie numeru PESEL w aptece jest czymś oczywistym. W ten sposób przynajmniej teoretycznie możemy potwierdzić nasze prawo do zrealizowania danej recepty. To jednak duży błąd. W jaki sposób możemy zostać poszkodowani? Bardzo prosty - wystarczy, że w kolejce za nami będzie osoba, która najpierw usłyszy podawany przez nas numer, a następnie wykorzysta go do niecnych celów.
Dlatego numeru PESEL nie podajemy w aptece. Do zrealizowania recepty powinien wystarczyć jej kod, który otrzymaliśmy poprzez SMS lub mamy w aplikacji mobilnej. Nie inaczej jest podczas wizyty w urzędzie czy placówce bankowej. To trochę tak, jak gdybyśmy podali numery naszej karty kredytowej. Jasne, większość osób ich nie zapamięta, a nawet nie zwróci uwagi. Wystarczy, że zrobi to jedna osoba na sto i finansowa tragedia gotowa.
Ostateczna konkluzja jest taka, że podczas osobistej wizyty w jakiejkolwiek placówce (aptece, banku czy urzędzie), numeru PESEL nie podajemy na głos. Jeżeli jest możliwa inna forma weryfikacji, to należy z niej skorzystać. Ostatecznie należy skorzystać z kartki papieru, na której napiszemy numer tak, aby widziała go tylko osoba nas obsługująca.
Czy warto zastrzec numer PESEL?
Świetnym rozwiązaniem jest zastrzeżenie numeru PESEL. Zrobimy to w kilka minut za pomocą aplikacji mObywatel. Po zalogowaniu się znajdziemy odpowiednie okienko informujące nas o zastrzeganiu numeru PESEL. Tam przy pomocy jednego kliknięcia sprawimy, że nasz numer będzie chroniony i nikt nie wykorzysta go w celu wyłudzenia pożyczki i nie tylko.
Warto pamiętać, że z zastrzeżonym PESEL-em sami również nie skorzystamy z wielu usług. Niemożliwe będzie np. wzięcie rat podczas zakupów. Cofnięcie zastrzeżenia jest proste i aktywuje się w kilka minut. Na czas takich zakupów możemy cofnąć zastrzeżenie, a następnie ustawić datę ponownego włączenia blokady - np. za 30 minut, gdy dokonamy wszelkich formalności.