Odbiór świadczenia z ZUS-u? To ściema! Nie klikaj w link, bo stracisz kasę

Na Twój telefon przyszedł SMS informujący o przysługującym Ci świadczeniu od ZUS-u, którego się nie spodziewałeś? Nic bardziej mylnego — to nowa kampania phishingowa cyberprzestępców, którzy podstępem chcą dostać twoje dane z karty i inne wrażliwe informacje. Sprawdź, jak nie dać się nabrać i bądź ostrożny.

Nowe oszustwo SMS-owe na odbiór świadczenia. Nie daj się nabrać!
Nowe oszustwo SMS-owe na odbiór świadczenia. Nie daj się nabrać!ARKADIUSZ ZIOLEK/East NewsEast News

Ruszyła nowa kampania phishingowa. Na telefony Polaków trafią podejrzane SMS-y, w których znajduje się informacja o możliwości odebrania świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jest to oczywiście nieprawda.

Oszuści podszywają się pod Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej na specjalnej, fałszywej stronie internetowej, na której wykorzystują logo ministerstwa oraz elementy charakterystyczne dla witryn rządowych. Wiadomość przedstawiona na tego typu stronie brzmi następująco:

Masz świadczenie, którego nie otrzymałeś, €1209. W celu odbioru należy wypełnić formularz

Poniżej znajduje się niebieski przycisk z napisem: "Teraz idź po to" (z kropką).

Jak można zauważyć, informacje te już na pierwszy rzut oka wyglądają podejrzanie. Problem jednak tkwi w tym, że taka kwota jest bardzo kusząca i nietrudno pomyśleć: "a co, jeśli to faktycznie dla mnie?" i przejść dalej. Na oszustwo wskazuje także niepoprawny adres strony. Jeżeli jednak nie zauważymy tych rzeczy i faktycznie zdecydujemy się przejść dalej, naszym oczom ukaże się ogłoszenie.

Możemy w nim przeczytać, że "Ministerstwo Ubezpieczeń Społecznych" ma rzekomo wypłacać świadczenia za 2022 rok, więc powinniśmy sprawdzić jego wysokość. Poniżej mamy warunki, które nadal wskazują kwoty w euro i... tajemnicze odliczanie z datą 22.05.2023.

Mam nadzieję, że już na tym etapie nie ma możliwości, żebyśmy nie zauważyli, że ktoś próbuje nas oszukać. Pod ogłoszeniem znajdziemy "wniosek o dofinansowanie", jaki mielibyśmy wypełnić.

I tu bardzo ważne: wśród danych, jakie mamy podać, widzimy między innymi numer naszego dowodu osobistego, a także dane z karty bankowej (numer, data ważności, kod bezpieczeństwa). Poza tym mielibyśmy również podać nasze podstawowe dane takie jak imię i nazwisko, mail, numer telefonu czy adres domowy.

Powtórzmy raz jeszcze, żeby nie było wątpliwości — takie SMS-y oraz strona internetowa to próba oszustwa i wyłudzenia naszych wrażliwych danych. Wypełnienie formularza poskutkuje przekazaniem informacji w ręce cyberprzestępców.

O zagrożeniu poinformowało CERT Polska.

Dostałem SMS-a o świadczeniu od ZUS-u. Co robić?

Tego typu wiadomości przede wszystkim powinniśmy zignorować oraz nie podawać swoich danych na fałszywej stronie. SMS-a możemy przekazać w niezmienionej formie do zespołu CERT Polska na numer 799 448 084. Nadawcę można też zablokować.

Odstraszanie ptaków to subtelna sztuka. Praca ochrony na lotnisku OrlyAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas