Syreny zawyją w całej Polsce. Hołd dla policjanta, który zginął

Oprac.: Tomasz Wróblewski
O godzinie 12.00 w piątek w całym kraju zawyją syreny. To hołd dla asp. szt. Mateusza Biernackiego, 34-letniego policjanta, który został śmiertelnie postrzelony na służbie przez innego funkcjonariusza. Do zdarzenia doszło podczas interwencji na warszawskiej Pradze.

Dlaczego dziś wyją syreny?
Właśnie dzisiaj w Białej Podlaskiej asp. szt. Mateusz Biernacki odbędzie się pogrzeb funkcjonariusza, a wyrazem hołdu dla niego ma być wycie syren w momencie rozpoczęcia pogrzebu.
Akcja obejmie swoim zasięgiem cały kraj. Oprócz policji mają do niej dołączyć inne służby mundurowe, m.in. straż pożarna czy straż graniczna.
Co się stało?
W minioną sobotę doszło do tragicznej interwencji przy ul. Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który miał biegać z maczetą.
Podczas jego zatrzymania jeden z funkcjonariuszy użył broni służbowej. Ranny został drugi policjant, którego - mimo wysiłku lekarzy - nie udało się uratować.
Obecnie trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.
Czytaj także: