Fasada z paneli słonecznych wyprodukuje więcej energii niż budynek będzie w stanie zużyć
Australijska firma Kennon ujawniła plany budynku biurowego, który będzie wytwarzał więcej energii, niż jest w stanie zużyć. To dzięki fasadzie złożonej z 1182 paneli słonecznych.
Spis treści:
Cały świat poszukuje metod pozwalających zaspokoić zapotrzebowanie na energię elektryczną bez konieczności nadmiernej emisji dwutlenku węgla. W związku z tym coraz większą uwagę zwraca się w kierunki odnawialnych źródeł energii, takich jak np. energia słoneczna. Ale zwykły montaż paneli to nie wszystko. Firmy nieustannie dążą do rozwoju technologii i wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań. Jednym z budynków, który będzie wyposażony w nowe rozwiązanie, zostanie wybudowany w Australii.
Innowacja i estetyka
Choć fasady z paneli słonecznych pojawiały się już wcześniej, wykorzystane były m.in na fasadzie Międzynarodowej Szkoły w Kopenhadze, to w nowym projekcie 550 Spencer planowane jest zastosowanie 1182 innowacyjnych paneli o wyglądzie szkła.
Pete Kennon, założyciel studia architektonicznego powiedział, że zwrócił uwagę na europejskie rozwiązanie, aby uniknąć montażu typowych ogniw fotowoltaicznych na dachu budynku, które uważa za wyjątkowo brzydkie.
Wyzwania, z którymi trzeba się było zmierzyć
550 Spencer to pierwszy tego typu budynek w Australii, która ostatnio coraz więcej uwagi poświęca prośrodowiskowym rozwiązaniom w budownictwie. Jednym z większych wyzwań będzie konieczność dostarczenia wszystkich paneli, które zostaną wyprodukowane przez niemiecką firmę Avancis.
Kolejnym wyzwaniem, z którym już musieli zmierzyć się twórcy, było to, że fasada nie uzyskała australijskiego certyfikatu bezpieczeństwa i nie mogła być użyta do budowy. Kennon postanowił więc sprowadzić 40 sztuk paneli, zbudować replikę fasady i ją... podpalić. Testy przeprowadzone z ekspertami odpowiednio udokumentowano, co pozwoliło na uzyskanie odpowiednich zgód.
Zalety zastosowanej technologii
Cała fasada budynku ma generować 142 kWp energii (wyjaśnienie jednostki niżej). Typowa instalacja domowa generuje 3-6 kWp. To znaczy, że wyprodukowane zostanie więcej energii, niż obiekt będzie w stanie zużyć.
kWp, czyli kilowatt peak lub kilowatopik to jednostka używana w fotowoltaice. Oznacza wydajność paneli fotowoltaicznych w tzw. normalnych warunkach pomiarowych. 142 kWp odpowiada 142 000 kWh.
Według twórców pozwoli to ograniczyć emisję nawet 70 ton dwutlenku węgla rocznie. Dzięki temu, że panele będą zintegrowane z fasadą, przestrzeń na dachu będzie przeznaczona na ogród dla pracowników biurowca.
Ukończenie planowane jest na połowę 2023 roku.
Czytaj także: