W polskich miastach staną meble wykonane ze zużytych turbin wiatrowych

Zużyte turbiny wiatrowe nie muszą być uciążliwymi odpadami. Okazuje się, ze można z nich wykonać meble i elementy małej architektury, które nie dość, że są "eko", to wyglądają naprawdę stylowo. Obecne są już w kilkunastu polskich miastach, a w 2023 roku pojawią się w kolejnych miejscach.

Energetyka odnawialna pozwala walczyć z nadmierną emisją spalin do środowiska, ale sama również nie jest idealna. W przypadku energetyki wiatrowej materiały kompozytowe używane do produkcji turbin są trudne do recyklingu, dlatego często podejmuje się decyzje o ich składowaniu. Okazuje się jednak, że jest znacznie lepsze rozwiązanie. Można z nich wykonać całkiem użyteczne elementy do wykorzystania w przestrzeni publicznej.

Mała architektura z turbin w Polsce

Upcykling turbin wiatrowych postanowiła wspomóc firma Panattoni. W pobliżu swoich inwestycji w piętnastu lokalizacjach rozmieściła elementy małej architektury wykonane ze zużytych turbin wiatrowych. To leżaki, ławki i huśtawki wykonane ze skrzydeł turbin wiatrowych. Można je zobaczyć m.in. w Krakowie, Kaliszu, Wrocławiu, Wałbrzychu, Małych Żernikach, Pruszkowie czy Nadarzynie. W 2023 roku takie meble mają pojawić się w kolejnych stu miejscach.

Reklama

Swoje cele firma z branży nieruchomości przemysłowych realizuje we współpracy z firmą Anmet, która od 2015 roku oferuje recykling śmigieł elektrowni wiatrowych. Meble miejskie, które można podziwiać, wykonane zostały z turbin, które służyły przez ćwierć wieku.

Anmet współpracuje z GP-Renewables która świadczy zarówno usługi w terenie polegające na bezpyłowym cięciu, załadunku i transporcie śmigieł, jak i zajmuje się promocją i dystrybucją mebli i wyrobów inżynieryjnych (kładki, bloki geotechniczne) ze śmigieł. Dzięki temu polskie produkty pojawiają się na rynkach Europy Zachodniej. Co ciekawe, niektóre można było podziwiać także na Pol’and’Rock Festival.

Turbiny wiatrowe trzeba wykorzystać ponownie

Jeden wiatrak w ciągu swojego życia ograniczył emisję 36,5 tys. ton dwutlenku węgla, która wiązałaby się ze spalaniem paliw kopalnych. Biorąc pod uwagę liczbę zainstalowanych turbin, korzyści dla zanieczyszczenia atmosfery są istotne. Wciąż pozostaje jednak problem odpadów, które powstają w wyniku wycofania zużytych turbin.

Polecamy na Antyweb | Alerty RCB do kosza. MSWiA szykuje zmiany w ostrzeżeniach

Według informacji zamieszczonej na stronie Panattoni powołującej się na publikację Uniwersytetu Cambridge - "Wind turbine blade waste in 2050", elektrownie wiatrowe mogą produkować w połowie stulecia aż 43 miliony ton odpadów na całym świecie, z czego jedną czwartą w Europie. Tylko w najbliższych pięciu latach w Europie wycofanych może zostać blisko 15 000 łopat turbin wiatrowych.

Dzięki ponownemu wykorzystaniu można ograniczyć nie tylko ilość odpadów powstałych w wyniku korzystania z OZE, ale również ograniczyć wykorzystanie surowców do produkcji mebli czy obiektów małej architektury. A trzeba przyznać, że te realizacje wyglądają po prostu elegancko i stylowo.

Chcesz coś dodać? SKOMENTUJ ten artykuł na Facebooku!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: turbiny wiatrowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama