Premiera drugiego sezonu "Wiedźmina" w piątek 17 grudnia. Co zobaczymy?
17 grudnia na platformie Netflix zadebiutuje drugi sezon kultowego „Wiedźmina”. Pierwsza część serii pobiła rekord popularności, gromadząc w miesiąc od premiery aż 76 milionów widzów. Czy tym razem będzie podobnie? Czego możemy spodziewać się po drugim sezonie?
Wiedźmin bezsprzecznie stał się fenomenem przyciągającym na całym świecie całe rzesze fanów. Cykl opowiadań polskiego pisarza Andrzeja Sapkowskiego odniósł olbrzymi sukces, który dodatkowo został spotęgowany po premierze serii gier CD Projekt o tej samej nazwie.
Nic dziwnego, że losami Geralta z Rivii zainteresował się w końcu amerykański gigant - Netflix. Saga o Wiedźminie zasługiwała na wysokiej jakości adaptację filmową, a z pewnością nie możemy tak określić rodzimej i nieco zapomnianej już produkcji z 2001 roku (Wiedźmina zagrał tam Michał Żebrowski).
Pierwszy sezon składał się z ośmiu odcinków, a swoją premierę miał 20 grudnia 2019 roku. W główną rolę wcielił się Henry Cavill, który zyskał uznanie samego Andrzeja Sapkowskiego. Serial spotkał się ze stosunkowo pozytywnymi opiniami, a drugi sezon według krytyków będzie zdecydowanie lepszy.
Jeśli jednak chcielibyście na szybko przypomnieć sobie, co działo w pierwszej odsłonie, Netflix przygotował dla was krótkie streszczenie.
Wracając do najnowszych odcinków serii o Wiedźminie, mają one zostać udostępnione w piątek, 17 grudnia, o godzinie 9:00.
W głównych rolach ponownie wystąpią:
- Henry Cavill (Geralt),
- Anya Chalotra (Yennefer),
- Freya Allan (Ciri)
- Joey Batey (Jaskier).
Zobaczymy także nowe twarze, m.in. znanego z "Gry o Tron" Kristofera Hivju wcielającego się w rolę Nivellena oraz Kima Bodnia grającego Vesemira.
- Drugi sezon Wiedźmina jest najlepszym rodzajem adaptacji. Bierze coś znanego i tworzy coś zupełnie wyjątkowego, szanując materiał źródłowy. Bez względu na to, czy przeczytałeś wszystkie książki i grałeś we wszystkie gry, czy też jesteś zupełnie nowy w tym świecie, będziesz się świetnie bawić - Kayla Cobb, Decider.
- Adaptowanie książek mojego autorstwa to niełatwa sztuka i gratuluję Lauren i jej zespołowi świetnego wywiązania się z tego zadania. Obejrzałem z dużą radością i liczę na to, że sezon trzeci będzie zrobiony z jeszcze większym rozmachem - Andrzej Sapkowski.
W sieci udostępniono także fragmenty nowego sezonu.
