Kiedyś ludzie będą kuloodporni

Oto historia rodem z science fiction. Szaleni naukowcy chcą stworzyć skórę dla ludzi, która chronić będzie przed kulami. Brzmi świetnie!

Ta kurtka chroni przed kulami. Kiedyś może już nie być potrzebna
Ta kurtka chroni przed kulami. Kiedyś może już nie być potrzebnaAFP

Jalila Essaidi z Holandii chce wykorzystać w swoim projekcie mleko genetycznie zmodyfikowanych pająków. Projekt nazywa się "2.6 g 329 m/s" tak jak 2,6 grama i 326 m/s jest maksymalną masą i prędkością pocisku kaliber .22, przed którą kamizelka 1 Typu powinna ochronić.

Essaidi nie zamierza ulepszyć istniejących kamizelek, a stworzyć zupełnie nowy sposób ochrony przed strzałami. Będą to płytki z pajęczej sieci układane pomiędzy dwoma warstwami tkanki ludzkiej.

Nie oszukujmy się - pajęcza sieć to nie najłatwiejszy materiał do pozyskania. Ma jednak dużo ciekawych zastosowań, jakim jest chociażby ulepszanie poduszek powietrznych. Pająki nie produkują jej tak dużo, aby z powodzeniem udało się wykorzystać ten materiał przy pracy. Nawet jeśli można złapać dużo pająków jedwabników, to są one bardzo wrażliwe na to z kim dzielą przestrzeń i po prostu zabijałyby siebie nawzajem.

Aby ominąć ten problem, w ubiegłym roku na Uniwersytecie w Wyoming eksperymentowano z mlekiem pajęczaków i udało się wyekstraktować białko z mleka. Tym sposobem pozyskują dużo więcej sieci niż z przędzenia owadów.

Kuloodporna skóra jest na bardzo koncepcyjnym etapie, a prototyp nie zatrzymuje jeszcze kul. Jest to jednak bardzo kusząca myśl i jestem skłonny stwierdzić, że znaleźliby się klienci na taką technologię. Essaidi ma również dalej idące plany: chce zamienić kreatynę w skórze pajęczą siecią - w ten sposób nasze ciała stałyby się jedną wielką przeszkodą dla kul.

Paweł Rogaliński

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas