Starzejesz się szybciej, niż sądzisz. Co naprawdę wpływa na twój wiek?
Wyniki przełomowego badania z udziałem blisko 162 tysiące osób z 40 krajów pokazały, że tempo starzenia się zależy nie tylko od indywidualnych nawyków czy biologii, ale także od szerokiego spektrum czynników społecznych i politycznych. Kluczowe okazały się warunki życia, systemy polityczne oraz nierówności ekonomiczne, które w niektórych regionach świata przyśpieszają zdrowotne starzenie się nawet o kilka lat.

Przełomowe międzynarodowe badanie, w którym brali udział naukowcy z Ameryki Łacińskiej, Afryki, Europy, Azji i Ameryki Północnej objęło 161 981 uczestników z 40 krajów i wykazało, że na proces starzenia się mają wpływ nie tylko czynniki środowiskowe i społeczne, ale także polityczne. Wykorzystano do tego zaawansowaną sztuczną inteligencję i modelowanie epidemiologiczne.
Nowe podejście do mierzenia starzenia się
Badacze oceniali ekspozom uczestników, czyli wszystkie czynniki środowiskowe, na jakie wystawia się człowiek przez całe swoje życie - fizyczne, społeczne i polityczne - oraz jego wpływ na biobehawioralne luki wiekowe (BBAG), nowatorski miernik przyśpieszonego starzenia.
BBAG to różnica między rzeczywistym wiekiem danej osoby a wiekiem przewidywanym na podstawie jej stanu zdrowia, funkcji poznawczych, wykształcenia, funkcjonalności i czynników ryzyka, takich jak zdrowie kardiometaboliczne lub upośledzenie sensoryczne.
To dobry moment na takie badanie
Jak wynika z badania, miejsce zamieszkania i związane z nim czynniki ekspozomu mogą powodować starzenie się szybsze o kilka lat, zwiększając ryzyko pogorszenia funkcji poznawczych i funkcjonalnych.
Badanie to zostało przeprowadzone w krytycznym momencie: w obliczu globalnego kryzysu demokracji, zanieczyszczenia powietrza sięgającego poziomu alarmującego i pogłębiających się nierówności majątkowych. Nowe dane stanowią pierwszy dowód na to, że złożone czynniki strukturalne, wykraczające poza indywidualny styl życia, są głęboko zakorzenione w procesie starzenia się. W dobie rosnącego populizmu, degradacji środowiska i globalnych przesiedleń, zrozumienie, jak środowisko wpływa na starzenie się naszych mózgów, jest koniecznością naukową, polityczną, etyczną i zdrowotną.
- To nie jest metafora: warunki środowiskowe i polityczne pozostawiają mierzalne ślady w 40 krajach, ujawniając wyraźny gradient przyśpieszonego starzenia się od Afryki, przez Amerykę Łacińską, Azję, po Europę - mówi dr Hernan Hernandez, pierwszy autor badania.
Naukowcy wykorzystali BBAG, aby ocenić wiek ludzi w różnych regionach świata. Wiele przypadków wskazywało na opóźnione lub przyśpieszone starzenie się, wykraczające poza oczekiwania. Luki te pozwoliły na zbadanie wzorców przyśpieszonego starzenia się w różnych miejscach.
Europa na czele
Okazało się, że Europa charakteryzowała się najzdrowszym starzeniem się w porównaniu do innych regionów. Egipt i Republika Południowej Afryki wykazały najszybsze starzenie się, a mieszkańcy Azji i Ameryki Łacińskiej plasowali się pośrodku.
Szybsze starzenie się powiązano z czynnikami fizycznymi (zła jakość powietrza), czynnikami społecznymi (nierówności ekonomiczne i płci, migracje) oraz czynnikami społeczno-politycznymi (brak reprezentacji politycznej, ograniczone prawa wyborcze, nieuczciwe wybory i słabe systemy demokratyczne).
- To, czy dana osoba starzeje się w zdrowy, czy przyśpieszony sposób, zależy nie tylko od indywidualnych wyborów lub biologii, ale także od jej środowiska fizycznego, społecznego i politycznego - a te efekty są bardzo zróżnicowane w zależności od kraju - podsumowuje Sandra Baez, współautorka badania.