Najmniejszy pojazd elektryczny świata

Kilka tygodni temu naukowcy z Tufts University zaprezentowali najmniejszy silnik elektryczny świata - miał rozmiar nanometra. Po połączeniu kilku miniaturowych silników holenderscy nanokonstruktorzy stworzyli niedawno coś nieco bardziej skomplikowanego - najmniejszy na świecie samochód.

Zobaczenie pojazdu wiąże się ze sporymi problemami - jest niedostrzegalny gołym okiem. Samochód ma rozmiary pojedynczej cząsteczki, do której w czterech punktach dołączono składające się z kilku atomów koła. Może się poruszać tylko na wprost.

Pod wpływem impulsu elektrycznego koła obracają się o jedną czwartą obrotu, a następnie samoczynnie kontynuują ruch o następne ćwierć obrotu. Całą procedurę można powtarzać. Poniższy film pokazuje, jak wygląda przemieszczanie się nanopojazdu.

Podczas testów 10 kolejnych impulsów elektrycznych sprawiło, że mikroskopijny pojazd przemieścił się o 6 nanometrów. Doświadczenie przeprowadzono w próżni, w temperaturze zbliżonej do zera absolutnego.

W przyszłości, gdy udoskonalony pojazd nie będzie wymagał tak ekstremalnych warunków, planuje się zastosowanie go w medycynie - zasilany za pomocą wiązki światła mógłby wówczas dostarczać lekarstwa bezpośrednio do konkretnych komórek, co byłoby przydatne np. w leczeniu nowotworów.

Reklama

http://gadzetomania.pl

Łukasz Michalik

Gadżetomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: silnik elektryczny | Samochód elektryczny | nanocząsteczki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama