Rower jak origami

Niemiecki projektant Moritz Menacher lubi bawić się origami. Wycinając niewinnie wyglądające kanciaste figury, wpadł na pomysł niezwykłej ramy rowerowej. Projekt obfituje w wiele zaskakujących rozwiązań.

Ciekawie zaprojektowano również lampki. Tylna, wydłużona LED-owa lampa wkomponowana jest w widelec koła, a przednia, niczym świetlówka, rozpięta jest pomiędzy rączkami kierownicy. Z przodu i z tyłu umieszczono hamulce tarczowe. Nie doszukałem się manetki do przerzutek, więc projekt może być ich pozbawiony. Jest za to coś, co nie przypadnie do gustu złodziejom rowerów.

Rower ma miejsce na klucz, który blokuje widelec wahadłowo wychylający się w dwóch pozycjach. Jedna to pozycja do jazdy - wysunięty widelec z kołem; druga pozycja, powiedzmy postojowa, kiedy widelec wraz z kołem podsuwany jest pod ramę.

Mariusz Kędzierski

Gadżetomania.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas