Stephen Hawking przegrał zakład

Z powodu odkrycia bozonu Higgsa Stephen Hawking przegrał w zakładzie okrągłe sto dolarów.

Odkrycie bozonu Higgsa to bez wątpienia przełomowe wydarzenie. Zdanie to podziela najsłynniejszy z żyjących fizyków świata Stephen Hawking, który w wywiadzie dla brytyjskiego BBC stwierdził, że potwierdzenie istnienia bozonu powinno zapewnić Peterowi Higgsowi - naukowcowi od którego nazwiska zapożyczono nazwę boskiej cząstki - nagrodę Nobla. Przy tej okazji Hawking ma jednak pewien powód do smutku.

Dawno temu Hawking założył się ze sławnym fizykiem Gordonem Kanem z Uniwersytetu Michigan o to, że cząstka Higgsa - nawet jeśli rzeczywiście istnieje - nigdy nie zostanie odnaleziona. Wygląda na to, że właśnie ten zakład przegrał i musiał zapłacić 100 dolarów. Widać nawet tak wielcy geniusze mają prawo czasem się pomylić.

Hawking o feralnym zakładzie:

Źródło informacji

gizmodo.pl
Dowiedz się więcej na temat: astronomowie | bozon Higgsa | Fizyka | fizyka kwantowa | stephen hawking
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama