18 pięter i 10 tysięcy ludzi. Ten blok potwór to miasto w mieście
Dla mieszkańców Hongkongu to po prostu jeden z wielu budynków mieszkalnych, który został wybudowany w latach 60. XX wieku. 18 pięter, 2243 mieszkania, 10 tysięcy mieszkańców. Popularność i nazwę – Monster Building (Budynek Potwór) – zyskał kilkanaście lat temu. Wszystko za sprawą jednego zdjęcia, które zaczęli kopiować instagramerzy. Potem dołączyli filmowcy z Hollywood. Od momentu, gdy "potwór" pojawił się w filmie „Transformers: Wiek zagłady”, stał się celem wycieczek turystów. W pewnym momencie osiedle było tak popularne, że trzeba było zamknąć dziedziniec.

- Monster Building w Hongkongu, znany z filmu Transformers, przyciąga turystów z całego świata.
- Osiedle składa się z pięciu budynków, które tworzą kwadratową strukturę z wewnętrznym dziedzińcem.
- Popularność Monster Building budzi mieszane emocje wśród mieszkańców ze względu na tłumy turystów.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Nazwa Monster Building nie jest oficjalna. Doskonale jednak oddaje charakter tego miejsca, wciśniętego w gęstą tkankę dzielnicy Quarry Bay w Hongkongu.
Narodziny Potwora. Od Parker Estate do Monster Building
"Potwór" to tak naprawdę osiedle mieszkaniowe, które powstało w latach 60. XX wieku i zostało nazwane Parker Estate (nawiązanie do pobliskiej góry Mount Parker). Wtedy liczba mieszkańców Hongkongu gwałtownie rosła i potrzebne były nowe mieszkania. W odpowiedzi powstało wiele budynków charakteryzujących się prostą architekturą i maksymalnym wykorzystaniem przestrzeni.
Monster Building jest jednym z najbardziej wyrazistych przykładów tego trendu. 18 pięter, 2243 mieszkania, 10 tysięcy ludzi na małej przestrzeni.

Na kompleks składa się pięć budynków: Fook Cheong Building, Montane Mansion, Oceanic Mansion, Yick Cheong Building i Yick Fat Building. Łącznie tworzą one niemal kwadratową strukturę z wewnętrznym dziedzińcem, który stanowi swoistą enklawę wewnątrz tego giganta.
Dla nas, mieszkańców, to po prostu jedna ze zwykłych budowli
Potwór jest otoczony ze wszystkich stron wysokimi ścianami poszczególnych budynków. Zgrupowane razem dosłownie zasłaniają światło słoneczne. Architektura jest surowa, dominują proste linie, betonowe ściany i rzędy identycznych okien i balkonów.

Jedno zdjęcie i Hollywood w Monster Building
Jeśli chcesz zobaczyć, jak wygląda betonowa dżungla w zaludnionej metropolii, wystarczy wejść na jeden z dziedzińców i spojrzeć w górę.
Takie zdjęcie zrobił w 2012 roku Romain Jacquet-Lagreze, fotograf mieszkający w Hongkongu, i zamieścił je na okładce swojego albumu "Vertical Horizon".
Nie miałem nawet ze sobą statywu. Po prostu położyłem aparat na ziemi i skierowałem go prosto w górę
Pewnie nie sądził, że zdjęcie tak rozsławi to miejsce, a Monster Building stanie się celem pielgrzymek turystów z całego świata.
Swoją cegiełkę dołożyło Hollywood. "Transformers: Wiek zagłady" (premiera w połowie 2014 roku), "Ghost in the Shell" (2017 rok), a ostatnio teledysk Pharella Williamsa do piosenki "Airplane Tickets" - to tylko niektóre produkcje, które rozsławiły to miejsce.
W labiryncie Monster Building. Codzienne życie Hongkongu
Popularność Monster Building nie zawsze jest mile widziana przez jego mieszkańców. Trzeba pamiętać, że to osiedle mieszkaniowe, a nie atrakcja turystyczna.

Tłumy odwiedzających, robiących zdjęcia i filmujących codzienne życie hongkończyków, mogą być uciążliwe i naruszać prywatność. Zdarzały się okresy, kiedy dostęp do wewnętrznego dziedzińca był ograniczany, a nawet zamykany dla ludzi z zewnątrz.
Bo wewnętrzny dziedziniec Monster Building tętni życiem. To tak naprawdę labirynt wąskich alejek, małych sklepików, warsztatów czy restauracji. Z kolei na suszących się praniach powiewających między balkonami widać codzienne życie mieszkańców.
Tak naprawdę budynek potwór to obraz Hongkongu w pigułce - miasta pełnego kontrastów, gdzie tradycja łączy się z nowoczesnością, a ekstremalne warunki rodzą unikalne rozwiązania architektoniczne i społeczne.


