Czteroniciowe DNA naprawdę istnieje i może pomóc w walce z nowotworami
Naukowcom z Cambridge University po raz pierwszy w historii udało się zaobserwować czteroniciową postać DNA.
O istnieniu czteroniciowego DNA naukowcy spekulowali już wcześniej, ale dopiero teraz udało się dostrzec nietypową postać "cząsteczki życia" w ludzkich komórkach.
Czteroniciowe DNA występuje w postaci tzw. kwadrupleksów G - zwiniętych struktur zbudowanych z reszt guaniny. DNA w formie G-kwadrupleksów zaczęło przykuwać uwagę onkologów już na początku lat 90. ubiegłego wieku. Podejrzewano bowiem, że kompleksy te mogą uczestniczyć w reakcjach blokujących rozwój chorób nowotworowych, przeszkadzając telomerazie w wydłużaniu telomerowego DNA na końcach chromosomów.
Pionierem badań DNA w postaci kwadrupleksów G jest prof. Shankar Balasubramanian, który podjął próbę wyjaśnienia natury cząsteczki korzystając z sekwencjonowania genomu. Udało mu się dowieść, że w rejonie promotorowym RNA kilku protoonkogenów znajduje się, modulujący ekspresję genów na poziomie translacji, kwadrupleks G.
- Istnienie tych struktur może być powiązane z pewnym genotypem komórek warunkującym ich niektóre stany dysfunkcyjne. Gdyby okazało się to prawdą, możliwe byłoby opracowanie terapii skierowanej selektywnie tylko przeciwko nieprawidłowo działającym komórkom - powiedział Balasubramanian.
Obecność DNA w postaci kwadrupleksów G w ludzkich komórkach nie jest przypadkowa. Według Balasubramaniana w przyszłości będzie możliwe stworzenie syntetycznych cząsteczek blokujących proliferację komórek w trakcie wzrostu tkanki nowotworowej.
- Mamy za sobą długą drogę. Przez ostatnie 10 lat proste pomysły przerodziły się w projekty, które mogą mię zastosowanie praktyczne. Liczę, że firmy farmaceutyczne mają cały czas na radarze nasze badania. Można bowiem nieśmiało założyć, że w niedalekiej przyszłości terapeutyczne zastosowanie kwadrupleksów G będzie realne - zakończył Balasubramanian.