Dlaczego Europejska Agencja Kosmiczna wysyła rakiety z Ameryki Południowej?
NASA wysyła rakiety w kosmodromu znajdującego się na Przylądku Canaveral na Florydzie, Roskosmos wykorzystuje m.in. kosmodromy Wostocznyj, Plesieck oraz Bajkonur w Kazachstanie. Chiny posiadają cztery kosmodromy, Centrum Startowe Satelitów: Jiuquan, Taiyuan, Wenchang oraz Xichang. A Europejska Agencja Kosmiczna?
Eksploracja kosmosu jest dla człowieka niezwykle istotna. Wysyłamy zarówno ludzi, którzy w przestrzeni kosmicznej prowadzą badania naukowe jak i sztuczne satelity. XX wiek to wyścig kosmiczny między Narodową Agencją Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) i Radzieckim programem kosmicznym. Obecnie przestrzeń jest eksplorowana przez NASA, rosyjską Federalną Agencję Kosmiczną Roskosmos, Chińską Narodową Agencję Kosmiczną oraz Europejską Agencję Kosmiczną. Ta ostatnia zajmuje się przede wszystkim wysyłanie w przestrzeń kosmiczną satelitów, teleskopów, sond kosmicznych. Urządzenia wysyłane są przy użyciu trzech rodzajów rakiet: Ariane 5, Sojuz STB oraz Vega.
Obiekty należące do Europejskiej Agencji Kosmicznej rozmieszczone są w wielu krajach Europy. Siedziba mieści się w Paryżu we Francji, główny ośrodek ESTEC, w którym prowadzone są prace nad projektowaniem nowych misji znajduje się w Noorwijk aan Zee w Holandii, Instytut Badawczy ESRIN we Frascati we Włoszech. W Niemczech znajdują się dwa ośrodki: Centrum Operacji Kosmicznych ESOC, które jest odpowiedzialne za kontrolę nad satelitami ESA mieści się w Darmstadt a ośrodek szkolenia astronautów EAC w Kolonii. Jednak rakiety nie są wynoszone z żadnego z tych państw. Co więcej nie są nawet wynoszone z naszego kontynentu. Wszystkie urządzenia muszą przepłynąć Ocean Atlantycki aby dotrzeć do Kourou w Gujanie Francuskiej, gdzie znajduje się Gujański Ośrodek Kosmiczny.
Dlaczego tak daleko?
Gujana Francuska jest francuskim terytorium zależnym i jako część Francji należy do Unii Europejskiej. Dodatkowo ma ogromną zaletę. Jest położona na półkuli północnej, na szerokości geograficznej 5º11’ co daje niecałe 600 km od równika. Ziemia z prędkością 15º na godzinę. Każdy punkt, za wyjątkiem biegunów, na kuli Ziemskiej przemieści się właśnie o tyle stopni. Jednak, ze względu na różną długość równoleżników, każdy z nich będzie się charakteryzował inną prędkością liniową (km/godz.). Na równiku prędkość ta będzie wynosiła ponad 1600 km/godz. (na biegunach 0 km/godz.). Start rakiety wymaga osiągnięcia prędkości minimum 7,91 km/s. Wykorzystując prędkość Ziemi w pobliżu równika możemy obniżyć koszty ponieważ już na starcie otrzymujemy ponad 0,4 km/s.
Bliskość oceanu sprzyja też bezpieczeństwu. Rakiety lecąc na wschód przemieszczają się nad wodą omijając tereny zamieszkałe co zmniejsza ryzyko upadku na miasto lub wieś fragmentów rakiety w przypadku awarii. Niestety start z okolic równika ma też swoje wady. Jest to obszar położony w gorącym równikowym klimacie. Wilgoć, owady, słona woda i duża ilość promienia słonecznych powodują, że sprzęt musi być bardzo dobrze zabezpieczony. Z kosmodromu w Gujanie Francuskiej starują także rakiety Roskosmosu.