Kobiety po 50. roku życia powinny uważać na zażywane leki
Radzenie sobie ze skutkami ubocznymi leczenia farmakologicznego to jedna z największych bolączek współczesnej medycyny. Pomimo przeprowadzania wielu testów przed wypuszczeniem danego leku na rynek nie zawsze można przewidzieć ich wystąpienie. W ostatnim czasie naukowcy ze Wspólnego Centrum Badawczego Komisji Europejskiej ustalili, kto jest najbardziej podatny na skutki uboczne nowoczesnych leków.
Przeprowadzone badanie dowiodło, że do grupy największego ryzyka należą kobiety powyżej 50. roku życia, które są w okresie menopauzy. Aby wysnuć ten wniosek naukowcy musieli najpierw pobrać komórki wątroby od ludzi różnej płci i wieku. Próbki umieszczono w specjalnym płynie, do którego następnie dodano pięć najczęściej stosowanych typów substancji, zawartych w popularnych lekach (diklofenak, amiazin, paracetamol, werapamil i omeprazol).
Następnie rozpoczęto obserwację reakcji komórek wątroby. Okazało się, że komórki wątroby pobrane od młodych kobiet i mężczyzn zareagowały odpowiednio na leki. Natomiast w komórkach wątroby pobranych od starszych kobiet nastąpiły zmiany, świadczące od wystąpieniu skutków ubocznych. W związku z tym, naukowcy radzą, żeby nie nadużywać różnych tabletek, żeby nie przeciążać wątroby, wspomagając się w miarę możliwości medycyną naturalną (np. ziołami). Zasada ta dotyczy zwłaszcza kobiet powyżej 50. roku życia.
Aby uchronić się przed niepożądanymi konsekwencjami należy zawsze stosować się do zaleceń lekarza odnośnie dawek stosowanego leku, uważnie czytać dołączone do niego ulotki. Warto również poszukać dodatkowych informacji i opinii innych ludzi na temat danego specyfiku i jego efektów ubocznych. W internecie jest obecnie wiele portali gromadzących wiedzę na ten temat na przykład godny polecenia jest portal www.znamlek.pl.