Letrozol - nowy lek na niepłodność
Nowy lek na niepłodność, pierwotnie opracowany w celu zapobiegania nawrotom raka piersi, jest o 30 proc. skuteczniejszy niż środki stosowane przez kobiety od ponad 40 lat!
Wyniki badań zostały opublikowane w New England Journal of Medicine. Wykonano je w 7 różnych ośrodkach akademickich, z udziałem ponad 750 par, na których postanowiono porównać skuteczność działania clomidu (cytrynian klomifenu), leku używanego do leczenia niepłodności od 40 lat (także w Polsce) oraz letrozolu, nowego rozwiązania mogącego pomóc parom chcącym mieć dzieci. Zarówno clomid, jak i letrozol przyjmuje się doustnie.
Spośród 376 kobiet, które otrzymywały clomid, 72 zaszły w ciążę i urodziły zdrowe dzieci. Spośród 374 kobiet, które przyjmowały letrozol, szczęśliwym rozwiązaniem zakończyły się 103 przypadki.
- Letrozol jest w tej samej cenie, działa lepiej, ma mniej skutków ubocznych i potrzeba mniejszych jego dawek, co bliźniaczego clomidu - powiedział Gregory Christman z University of Florida. Clomid jest często przepisywany kobietom z zespołem policystycznych jajników, gdyż badania wskazują, że schorzenie to w 73 proc. jest najczęstszą przyczyną niepłodności.
- Clomid stosuje się w leczeniu niepłodności od ponad 40 lat, ale wkrótce będzie trzeba ponownie zbadać jego skuteczność, gdyż u kobiet z zespołem policystycznych jajników hamuje owulację - dodał Christman. Kobiety z zespołem policystycznych jajników mają rocznie ok. 7 cykli mniej niż kobiety zdrowe, przez co z wiadomych względów mają mniejsze szanse na zajście w ciążę.
Clomid działa bezpośrednio w mózgu, gdzie częściowo blokuje receptory estrogenowe. To z kolei powoduje, że mózg wysyła sygnał do jajników w celu wytworzenia większych ilości estrogenu i wywołuje owulację.
Letrozol został stworzony z myślą o zapobieganiu nawrotów raka piersi u kobiet, gdyż blokuje enzym, który przekształca testosteron w estrogen we krwi. Działa przede wszystkim w tkance tłuszczowej obniżając poziom estrogenu we krwi. Mózg odbiera ten spadek jako sytuację anormalną, aktywuje jajniki do zwiększenia produkcji tego hormonu, co wyzwala owulację.
Badania wykazały także, że leczenie letrozolem zmniejsza możliwość wystąpienia ciąży mnogiej. Około 10 proc. kobiet leczonych clomidem urodziło bliźnięta. W przypadku osób leczonych letrozolem wynik ten to zaledwie 3-4 proce.
Eksperymenty z użyciem letrozolu będą kontynuowane, jest na to duże ciśnienie ze strony National Institutes of Health, czyli amerykańskiego instytutu zdrowia.