Duża awaria X. Nie działa popularny serwis
Serwis X znowu nie działa. Trwa ogromna awaria, która uniemożliwia użytkownikom dostęp do popularnej platformy. Strona się nie ładuje i nie można umieszczać nowych wpisów w X. Twórcy serwisu z pewnością prowadzą już prace, które pozwolą usunąć skutki awarii i przywrócić ją do prawidłowego działania.
X (dawniej Twitter) to jeden z najpopularniejszych serwisów społecznościowych na świecie. Wielu użytkowników nie wyobraża sobie nie tylko dnia, ale nawet jednej godziny spędzonej poza platformą. Cóż, trzeba trochę skorzystać z życia poza internetem, bo aplikacja nie działa. Trwa globalna awaria.
Globalna awaria serwisu X. Co nie działa?
Obecnie trwa globalna awaria platformy X, która uniemożliwia normalne korzystanie z popularnej aplikacji. Nie działa logowanie i wyświetla się lakoniczny komunikat "Błąd". To sprawia, że użytkownicy szukający dostępu do najświeższych informacji ze świata w ten sposób, zostali tymczasowo pozbawieni takiej możliwości.
Zgłoszenia związane z nieprawidłowościami w platformie X napływają z całego świata, a więc mamy tutaj do czynienia z usterką w skali globalnej. Raporty o problemach nadsyłane są także przez Polaków, co widać w serwisie Downdetector. Użytkownicy skarżą się na błędy z działaniem strony i aplikacji, które nie ładują się poprawnie lub uniemożliwiają odświeżenie streamu z najnowszymi wpisami.
Co się stało i kiedy X wróci "do żywych"? Przyczyny awarii nie są na razie znane, ale dział zajmujący się obsługą platformy z pewnością już bada problemy i wkrótce powinniśmy poznać szczegóły. Na razie trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać, aż działanie aplikacji zostanie wznowione. Może to nastąpić w ciągu najbliższych minut, ale nie można wykluczyć, że awaria potrwa dłużej. Na przykład kilka godzin.
To może być atak hakerski
Warto dodać, że platforma X nie działa nie pierwszy raz. Niedawno doszło do innej dużej awarii, która wystąpiła w marcu. Z czasem okazało się, że przyczyną destabilizacji serwisu był atak hakerski, którego źródła zidentyfikowano w Azji. Czym tym razem również tak jest? Tego na razie nie wiemy i na oficjalne stanowisko w tej sprawie trzeba będzie chwilę poczekać.
Oczywiście przyczyna awarii mogła być inna. Czasami zawodzi człowiek i jego błąd może doprowadzić do destabilizacji oprogramowania, z którego korzystają na świecie miliony użytkowników. Historia zna także przypadki.
