Na północnym biegunie Księżyca odkryto tajemniczy obiekt
Nietypowy obiekt, przypominający ogromną okrągła wieżę, odkryto w północnych rejonach Srebrnego Globu.
Niezwykłą, ciemnoszarą strukturę dojrzał astronom amator, obserwując pełnię 16 października br. przy użyciu własnego teleskopu. Dziwne ciało o gładkich ścianach zlokalizowane jest na północnym biegunie naszego satelity - donosi serwis TopNews. Znajduje się ono na samym skraju widocznej z Ziemi płaszczyzny, więc staje się zauważalne tylko w określonych momentach pełni.
Na razie naukowcy nie kwapią się do komentowania zjawiska. Jako pierwszy głos zabrał znany ufolog, Scott C. Waring. Powiedział on między innymi, że obiekt wygląda, jak gigantyczna okrągła wieża, na szczycie której wisi płaski sufit, rzucający cień na całą konstrukcję.
Badacz stwierdza, że jest to kolejny dowód na występowanie na księżycu obiektów niezidentyfikowanego pochodzenia. Waring kwestionuje hipotezę, że taka budowla powstała pod auspicjami tajnych rządów, ale uważa jednocześnie, że jej istnienie może mieć związek z przedstawicielami obcej pozaziemskiej inteligencji.